W Korei Płd. postawiono pomnik Freddiego Mercury'ego. To druga taka statua na świecie [ZDJĘCIA]

Pomysłodawcą pomnika jest fan Queen, który przez 8 lat starał się dostać pozwolenie od zespołu na swoje przedsięwzięcie. Potem jednak pojawiły się kolejne problemy.
Fani na całym świecie nadal chcą w jakiś ciekawy sposób uhonorować Freddiego Mercury'ego. Co rusz pojawiają się kolejne inicjatywy i jak się okazuje, również w Korei Południowej jest sporo wielibicieli wokalisty Queen. 21 kwietnia odsłonięto pomnik Freddiego na wyspie Czedżu. Jak prezentuje się ta rzeźba?
W Korei Płd. postawiono pomnik Freddiego Mercury'ego. To druga taka statua na świecie [ZDJĘCIA]
Pomnik z brązu ma 1,77 metra i ukazuje Freddiego w jego słynnej pozie z uniesioną, zaciśniętą pięścią. W drugiej ręce trzyma mikrofon na połowie statywu. Jest to replika rzeźby, która stoi w Montreux w Szwajcarii - tam mieszkał Freddie oraz pracował.
Oficjalne odsłonięcie odbyło się 21 kwietnia 2022 na kurorcie Czedżu. Pomnik ufundował biznesman i wielki fan Queen, Baek Soon-yeob, który od 8 lat prosił muzyków zespołu o pozwolenie na postawienie rzeźby. Na tę przyjemność wydał 50 milionów wonów (ok. 37 000 euro). Pierwszy raz wysłał wiadomość do Queen w 2014 i ponawiał swojego maila, aż muzycy zgodzili się z nim spotkać podczas pierwszego koncertu Queen w Korei Płd w 2020.
Gdy w końcu Queen dał zielone światło, by stworzyć kolejny pomnik Freddiego, biznesman spotkał się ze sprzeciwem lokalnej społeczności. Homoseksualizm nadal jest tematem tabu w Korei i dlatego wiele osób nie chciało, by na wyspie pojawiła się rzeźba wokalisty Queen. Ostatecznie jednak biznesman razem z koreańskimi fanklubami We Will Rock You oraz Queen Forever dopieli swego i zdobyli potrzebne zezwolenia. Zobaczcie, jak prezentuje się pomnik Freddiego - to druga taka statua na świecie.
Z lewej strony pokazano pomnik Freddiego z Korei, zaś po prawej statuę, która od wielu lat stoi w Szwajcarii.
Na ceremonii odsłonięca pomnika Freddiego pojawili się fani Queen, zaś Brian May przesłał wiadomość mówiąc, że jest duchem z koreańskimi wielbicielami Mercury'ego. Dodał, że wokalista na pewno doceniłby taki gest ze strony swoich fanów.
Oceń artykuł