Czy demoniczna lalka Annabelle naprawdę uciekła z muzeum Warrenów? Właściciel odniósł się do plotek

Kilka dni temu świat oszalał na wieść o tym, że demoniczna lalka znana z uniwersum grozy "Obecność" zniknęła z muzeum Warrenów. Ile prawdy jest w tych rewelacjach?
Demoniczna lalka Annabelle cieszy się olbrzymią sławą wśród horroromaniaków. Choć już przed laty znana była ze swojej złowieszczej działalności, to dopiero seria horrorów z uniwersum "Obecności" przysporzyła jej ogólnoświatowej popularności. Nic zatem dziwnego, że wieść o rzekomej ucieczce lalki wzbudziła przerażanie w tak wielu osobach.
Lalka Annabelle uciekła z muzeum Warrenów?
Przed kilkoma dniami w sieci zawrzało. Wszystko za sprawą strony w Wikipedii poświęconej słynnej szmacianej lalce. Jeden z internautów edytował ją bowiem, dodając informację, że dnia 14 sierpnia 2020 roku o godzinie 3:00 (oczywiście), Annabelle zbiegła ze swojego dotychczasowego miejsca pobytu - Muzeum okultyzmu Państwa Warren. Wieść szybko obiegła media społecznościowe owocując wysypem memów i zbiorową histerią.
Jak się jednak okazuje, cała sytuacja była zwykłym żartem i głupią plotką. Jak zapewnił aktualny właściciel muzeum, Tony Spera, Annabelle nie opuściła placówki i wciąż przebywa szczelnie zamknięta i skrupulatnie pilnowana przez ochronę. Uspokoił również, że - z uwagi na zastosowane środki bezpieczeństwa - ucieczka lalki jest właściwie niemożliwa.
Annabelle żyje... Dobra, nie powinienem mówić, że "żyje". Annaballe jest tutaj w całej swej okazałości. Nigdy nie opuściła muzeum.
Uspokajamy zatem wszystkich zmartwionych i zapewniamy, że możecie spać spokojnie, bo nic wam nie grozi. Przynajmniej nie ze strony Annabelle.
Oceń artykuł