TOP 10 najlepszych samochodów Jamesa Bonda z filmów o Agencie 007

Agent 007 to kultowa postać, która znana jest ze swoich wyjątkowych gadżetów, a przede wszystkim samochodów – przez nie zamiast wtapiać się w tłum, wyróżniał się na jego tle…
Minęło już ponad 50 lat od kiedy Sean Connery po raz pierwszy powiedział tę słynną kwestię – „Bond, James Bond". Od tamtego czasu – do listopada 2018 – powstały aż 24 filmy, w których w roli głównej wystąpiła fikcyjna postać Agenta 007. Nie zabrakło w nich egzotycznych miejsc, pięknych kobiet i oczywiście samochodów wyposażonych w różne oryginalne funkcje.
1. Astron Martin DB5
To jedno z najpopularniejszych aut filmowych wszech czasów. Do tej pory pojawiło się w rekordowej liczbie 6 produkcji o Jamesie Bondzie – począwszy od Goldfingera w 1964, skończywszy na Spectre w 2015. Pojazd napędzany był 4-litrowym silnikiem 6-cylindrowym o mocy 285 KM rozwijanej przy 5500 obr./min. i 390 Nm maksymalnego momentu obrotowego dostępnego przy 3850 obr./min. Dzięki masie własnej wynoszącej 1500 kg, Aston rozpędzał się od 0 do 100 km/h w 8 s i potrafił osiągnąć prędkość 230 km/h. Auto mierzyło 4,57 m długości i 1,68 m szerokości, a we wnętrzu mogły pomieścić się 4 osoby w układzie 2+2. W całym cyklu produkcyjnym w latach 1963-1965 powstały 1023 egzemplarze.
2. Aston Martin DBS
W „Casino Royale" Daniel Craig jeździł tym wyjątkowym Aston Martinem DBS opracowanym na bazie DB9, w stosunku do którego był o 25 mm niższy i 40 mm szerszy. Pod jego maską znalazł się 6-litrowy silnik V12 o mocy 510 KM i 570 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Z zewnątrz auto wyróżniało się między innym dyfuzorem wykonanym z włókna węglowego. Mierzący 4,72 m długości, 1,90 m szerokości i 1,28 m wysokości, samochód od 0 do 100 km/h rozpędzał się w 4,3 s i był w stanie osiągnąć prędkość 307 km/h. DBS – który także wystąpił w 007 Quantum of Solace – był wprawiany w ruch za pośrednictwem tylnego napędu i 6-biegowej przekładni ręcznej lub automatycznej o tej samej liczbie przełożeń. Aston Martin produkowany był w latach 2007-2012 w fabryce Gaydon w Anglii.
3. BMW Z8
Niemiecki samochód pojawił się w filmie „Świat to za mało”. To kolejny w kolekcji Jamesa Bonda bardzo wyjątkowy pojazd. Jego podwozie zostało wyprodukowane z aluminium, a pod maską znalazł się 4,9-litrowy silnik o mocy 400 KM i 500 Nm maksymalnego momentu obrotowego, znany pod szyldem S62, wybudowany przez sekcję BMW Motrosport i wykorzystywany w BMW M5 E39. Dzięki umieszczeniu jednostki między przednimi kołami, auto mogło poszczycić się idealnym rozłożeniem masy w stosunku 50/50. Według danych fabrycznych, Z8 rozpędzało się do 100 km/h w 4,7 s, a prędkość maksymalną ograniczono do 250 km/h. Wyprodukowanych zostało jedynie 5703 sztuk.
4. Lotus Esprit S1 i Turbo
Auta brytyjskiego producenta samochodów pojawiły się w filmach „Tylko dla twoich oczu” i „Szpieg, który mnie kochał”. Pierwsza generacja S1 napędzana 2-litrowym, 160-konnym silnikiem sprzężonym z 5-biegową przekładnią automatyczną była znana ze swojego świetnego prowadzenia. Auto mierzyło 4,19 m długości, 1,85 m szerokości i zaledwie 1,12 m wysokości przy bardzo niskiej masie własnej wyrażanej w 1000 kg. Jego nadwozie zaprojektował Giorgetto Giuiaro. Z kolei wersja Turbo trzeciej generacji wykorzystywała mocniejszą i większą 2,2-litrową jednostkę. W latach 1981-1986 wyprodukowano zaledwie 1845 sztuk Lotusa Esprit Turbo. S1 powstało jeszcze mniej – tylko 718.
5. Aston Martin DB10
Tworzenie tego auta było jednym z największych i najbardziej strzeżonych projektów Astona Martina. Samochód powstał specjalnie na potrzeby filmu „Spectre". Wyprodukowanych zostało zaledwie 10 egzemplarzy, z czego 8 z nich wykorzystano w filmie, a dwa były pojazdami promocyjnymi. Wybudowano je w Gaydon w Wielkiej Brytanii. To jedno z najrzadszych aut, które wyprodukował Aston Martin. Egzemplarz DB10 został sprzedany w lutym 2016 roku na aukcji za astronomiczną kwotę 2 434 500 funtów. Została ona przekazana na cele charytatywne. DB10 napędzany jest 4,7-litrowym silnikiem V8 i skrywa wiele podzespołów znanych z modelu Vantage.
6. Toyota 2000GT Roadster
Sportowa Toyota wystąpiła w „Żyje się tylko dwa razy”. Auto napędzane było 2-litrowym silnikiem 6-cylindrowym o mocy 150 KM, pochodzącym z Toyoty Crown. Moment obrotowy trafiał na tylne koła. Według zapewnień producenta, Toyota była w stanie rozpędzić się do 217 km/h i średnio zużywała 7,6 l/100 km. W 1967 roku tym autem wygrano 24-godzinny wyścig na torze Fuji Speedway. Wyprodukowano tylko 351 sztuk seryjnego 2000GT. Samochód mierzył 4,17 m długości, 1,6 m szerokości, 1,16 m wysokości i ważył 1120 kg.
7. Alfa Romeo GTV6
Włoski samochód to bohater filmu „Ośmiorniczka” z 1983 roku. GTV6 napędzany był 2,5-litrowym silnikiem V6 SOHC znanym z luksusowej limuzyny – Alfy Romeo Alfa 6. Mierzące 4,2 m długości, 1,66 m szerokości, 1,33 m wysokości i o rozstawie 2,4 m auto ważyło 1250 kg. Dwudrzwiowy pojazd został zaprojektowany przez Centro Stile Alfa Romeo z Giorgetto Giugiaro na czele, czyli tę samą osobę odpowiedzialną za wygląd pierwszego Esprita. Sam model GTV6 odnosił liczne sukcesy wyścigowe.
8. Ford Mustang Mach 1
W filmie pt. „Diamenty są wieczne” wystąpił Mustang Mach 1 z 1971 roku. Sercem tego samochodu był 7-litrowy silnik, z którego inżynierowie wycisnęli 375 KM osiąganych przy 5200 obr./min. i 610 Nm maksymalnego momentu obrotowego przy wartości 3400 obr./min. To była najpotężniejsza dostępna w gamie jednostka, pośród takich motorów jak 4,9-litrowy 213 KM, 5,8-litrowy w dwóch wariantach mocy – 243 KM lub 285 KM. Mach 1 produkowany był w latach 1971-1973.
9. BMW 750il
W filmie „Jutro nie umiera nigdy” z 1997 roku zdalnie sterowane auto niemieckiego producenta uratowało Jamesa Bonda, podczas gdy ten nawet nie musiał siedzieć za jego kierownicą . Trzecia generacja oznaczona szyldem E38 napędzana była 5,4-litrowym silnikiem V12, z którego inżynierowie BMW wykrzesali 326 KM. Ta sama jednostka wykorzystywana była także w Rolls-Royce Silver Seraph. Luksusowa limuzyna przeszła facelifting w 1998 roku, a jej kres produkcyjny nastąpił w 2001 roku.
10. Aston Martin V8 Vantage
Samochód wykorzystany w filmie był własnością prezesa firmy Aston Martin Lagonda – Victora Gauntletta. Dwudrzwiowy kabriolet napędzany umieszczonym z przodu 5,3-litrowym silnikiem V8 wystąpił w filmie „W obliczu śmierci”. Jednostka generowała 380 KM i przyspieszała od 0 do 100 km/h w zaledwie 5,3 s, czyli o 0,1 s szybciej od Ferrari Daytony.
Marka, z którą James Bond najbardziej się związał to brytyjski Aston Martin. Auta produkowane właśnie przez tę firmę wystąpiły w 12 z 24 filmów o Agencie 007.
Oceń artykuł