USA tworzą armię kosmiczną

Komisja Sił Zbrojnych Senatu Stanów Zjednoczonych podchodzi do sprawy bardzo poważnie – rekomendacja utworzenia nowego rodzaju wojska została uchwalona stosunkiem głosów 60 do 1.

Jeśli propozycja spotka się z analogicznym przyjęciem przez senatorów, nowy rodzaj sił zbrojnych zostanie uwzględniony w budżecie USA. Nie wiadomo jeszcze, jakimi dokładnie możliwościami United States Space Corps dysponowałoby na starcie.

Cel formacji został określony jako „dostarczenie gotowych do walki sił kosmicznych, które dałyby możliwość prowadzenie walk i wygrywania wojen”.

Głosy o potrzebie utworzenia pierwszego od 1947 nowego rodzaju wojska (wtedy powstały siły powietrzne) pojawiały się już od dekady i przybierały na sile, gdy kraje uznawane przez USA za konkurentów – głównie Chiny i Rosja – demonstrowały swoje zdolności do niszczenia celów znajdujących się na orbicie.

Air Force regularnie przeprowadzał w ostatnich latach tajne testy kosmiczne wykorzystując do tego miniaturowy prom kosmiczny X-37B. Pojazd wrócił z ostatniej misji w maju 2017 roku – na orbicie spędził 718 dni.

Twórcy spiskowych teorii dziejów zacierają już zapewne ręce – utworzenie sił kosmicznych USA może zostać dokonane krótko po tym, jak Anonymous zaręczali, że NASA odkryła pozaziemską cywilizację i niedługo ogłosi to całemu światu.

Kino od lat karmi nas filmami o walce dzielnych Space Marines z obcymi próbującymi dokonać inwazji na Ziemię – można się więc spodziewać, że o dopływ ochotników nowa jednostka nie będzie musiała się martwić.

Gorzej może być z dostępnymi środkami technicznymi oraz międzynarodowym prawem – nie dość, że ludzkość nie wypracowała tanich i szybkich sposobów dostania się w kosmos, to na dodatek przestrzeń została uznana za strefę wolną od działań militarnych.