Grzegorz Kornacki

23.09.2014 14:47
Grzegorz Kornacki|north

Dyrektor Informacji Antyradia

Kilkanaście lat podobno minęło jak jeden dzień. Długi. Dołączył do Antyradia w 2008 roku. To wtedy, kiedy premierę miał wyczekiwany album Chinese Democracy Gunsów, w Warszawie ruszyła budowa Stadionu Narodowego, a do ostatniego jak dotąd koncertu U2 w Polsce pozostał jeszcze rok oczekiwania. Od tamtego czasu na Narodowym odbyło się kilkadziesiąt głośnych koncertów, U2 zagrało trzy trasy pomijające nasz kraj, a Guns N' Roses... no, oni nadal nie nagrali nowej płyty. Ale coś ponoć się dzieje.
Od zawsze dzieje się też w Antyradiu. Na przykład: Grzegorz pokłócił się z szefową na odległość, jeszcze zanim przyszedł do redakcji. Potem – na jego szczęście – wszystko ułożyło się na tyle dobrze, że teraz to z nim się kłócą: o tematy, którymi się zajmujemy, o słówka padające na antenie czy o inne sformułowania. Najważniejsze słówko jest jednak jedno: Prawda, i na koniec dnia wszyscy o tym wiedzą. Bo wszyscy są częścią jednej ekipy. Ekipy Antyradia i Prawdy Antyradia.

Urszula Drabińska Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.