Leonardo DiCaprio chce zagrać Stana Lee

Sergiusz Kurczuk
12.09.2017 14:31
Leonardo DiCaprio|undefined Fot. EastNews/Forward pass / Appian way/VALERIE MACON

Stan Lee to jeden z najsłynniejszych twórców komiksowych w dziejach. Jest odpowiedzialny za powstanie tak wielu superbohaterów, że na jego temat napisano wiele książek. Idol fanów Marvela chciałby, żeby powstał o nim film biograficzny. Ma już nawet kandydata do głównej roli - Leonardo DiCaprio. 

Kolejny film związany z komiksami i kolejny raz pada nazwisko jednego z najbardziej utalentowanych aktorów w historii kinematografii. Informowaliśmy już o pogłoskach, że Leonardo DiCaprio ma się wcielić w Jokera w nadchodzącym filmie twórcy „Kac Vegas” i Martina Scorsese. Na 90% zdobywca Oscara nie wystąpi w tej produkcji. Ma jednak szansę na wcielenie się w inną ważną postać dla wszystkich miłośników superbohaterów. I nie będzie to fikcyjny bohater, ale osoba z krwi i kości - ojciec założyciel Marvel Comics Stan Lee.

94-letni Lee powołał do życia wszystkich ikonicznych superbohaterów Marvela (oprócz Kapitana Ameryki, ale też maczał swoje palce w sukcesie tego herosa). Na temat scenarzysty powstało już wiele książek, zarówno opisujących jego ogromny wkład w popkulturę, jak i dotyczących bardziej prywatnych aspektów jego życia. Gdyby nie on i Jack Kirby nie byłoby Spider-Mana, Iron Mana, Ant-Mana, X-Men, Thora czy Hulka. Niedawno wyznał, że wymyślił około 50 superbohaterów, którzy nie ujrzeli nigdy światła dziennego. Jak nikt inny zasługuje na film biograficzny. Do tej pory wielokrotnie mogliśmy go oglądać w filmach i serialach, ale zazwyczaj były to jedynie występy gościnne

Okazuje się, że Lee ma już wszystko dogadane. W rolę Stana „The Mana” miałby się wcielić sam Leonardo DiCaprio. Podczas Wizard World Nashville wyznał, że już rozmawiał z aktorem na ten temat

Wierzcie lub nie, ale już rozmawiałem o tym z Leonardo DiCaprio. Jest moim sąsiadem i pewnego dnia kilka miesięcy temu ucięliśmy sobie pogawędkę i powiedział: „Raju, byłoby super przenieść twoją historię na duży ekran”. Więc odparłem mu: „Wezmę cię na casting”. Trzeba się upewnić, że gość da radę. 

Lee zapewnił, że DiCaprio jest wiernym fanem Marvela, a ściany jednego z jego pokojów pokrywają plakaty filmów Marvel Studios. Aktor niejednokrotnie udowodnił, że potrafi wcielić się w zróżnicowane postacie. Bez problemu poradziłby sobie z tak barwną osobą, jaką jest Lee. Niektórzy fani są o tym tak bardzo przekonani, że już pojawiły się fikcyjne plakaty filmu.

To, że życie Lee trafi w końcu na duży ekran jest pewne. Miejmy tyko nadzieję, że nie będziemy musieli czekać na biografię tak długo, jak fani Tolkiena

Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.