Margot Robbie nosiła biżuterię Sharon Tate w filmie "Once Upon a Time in Hollywood"

17.07.2019 12:15
Margot Robbie |undefined Fot. . kadr z wideo YouTube: ONCE UPON A TIME IN HOLLYWOOD - Cast Q&A

Margot Robbie w najnowszym filmie Quentina Tarantino wcieliła się w ikonę lat 60., Sharon Tate. Aktorka miała przy sobie parę akcesoriów, które należały do zmarłej gwiazdy Hollywood.

Ekipa "Once Upon a Time in Hollywood" promuje obecnie najnowszy film Quentina Tarantino. Aktorzy udzielają wywiadów, w których opowiadają o atmosferze na planie zdjęciowym, o samej produkcji i o tym, jak przygotowywali się do roli. Dziennikarze pytają o wszystko. Jeden z nich zapytał nawet Leonarda DiCaprio o jedną ze scen w słynnym filmie "Titanic". Podczas wywiadu, którego Margot Robbie udzieliła magazynowi "People", aktorka zdradziła, że podczas kręcenia filmu miała kilka osobistych rzeczy Sharon Tate.

Margot Robbie nosiła biżuterię Sharon Tate na planie filmu Quentina Tarantino

Margot Robbie wcieliła się w Sharon Tate i jak sama aktorka przyznaje, to zadanie nie należało do najprostszych:

Kiedy słyszałam jej imię, myślałam tylko o jej śmierci. Wcześniej nie wiedziałam nic o jej życiu [...]. Wszyscy jednak mówili, że była kochana, miła i miała dobre serce. Miałam sporo szczęścia, że udało mi się wejść w jej rolę i dostać błogosławieństwo od jej siostry, Debry.
Przeczytaj także

Żeby lepiej wejść w tę rolę, aktorka dostała parę akcesoriów należących do zmarłej gwiazdy. Debra Tate, siostra Sharon, podarowała Margot biżuterię byłej żony Romana Polańskiego. Jak Robbie czuła się nosząc na sobie dodatki należące niegdyś do Tate?

Momentami ciężko było mi być tak blisko z Sharon [...]. To uczucie uderzało Cię po prostu znienacka [...]. Innym razem jednak czułam się szczęśliwa, ale owszem, były momenty, kiedy było mi niesamowicie przykro.

"Once Upon a Time in Hollywood": kiedy premiera?

Najnowszy, dziewiąty film Quentina Tarantino trafi na ekrany kin 16 sierpnia 2019 roku. Fani nie mogą się już doczekać premiery i odliczają dni, które pozostały do wielkiego wydarzenia. Produkcja odniosła sukces na festiwalu w Cannes, a sam reżyser prosił, żeby nikt nie spoilerował jego dzieła. Widzów czeka zatem niemała niespodzianka.

Zobacz także: "Once Upon a Time in Hollywood": nawiązania do poprzednich filmów Quentina Tarantino

Karolina Woźniak Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.