Margot Robbie oficjalnie prowadzi rozmowy o roli w nowym filmie Quentina Tarantino

Aktorka od dawna była brana pod uwagę do roli zamordowanej żony Romana Polańskiego.
Film „Once Upon A Time In Hollywood” będzie zawierał głośny wątek zabójstwa żony Romana Polańskiego. 8 sierpnia 1969 roku członkowie sekty Charlesa Mansona znanej jako Rodzina bestialsko zamordowała Sharon Tate, która była w 9 miesiącu ciąży oraz przyjaciół aktorki, którzy odwiedzili ją pod nieobecność męża. Felernego dnia zginęli również Jay'Sebring, Wojciech Frykowski, Abigail Folger oraz Steven Parent. Chociaż nowy film Quentina Tarantino nie będzie w całości skupiał się na tym tragicznym wydarzeniu, morderstwo pojawi się w nadchodzącej produkcji. Od dawna plotkowano, że w rolę żony Polańskiego wcieli się Margot Robbie.
Margot Robbie jako Sharon Tate?
Zdjęcia do „Once Upon A Time In Hollywood” mają rozpocząć się już w połowie 2018 roku. Do tej pory wiadomo, że w główną rolę wcieli się Leonardo DiCaprio, który zagra starzejącą się gwiazdę filmową imieniem Rick Dalton. W produkcji zobaczymy również Brada Pitta w roli Cliffa Boothe'a - dublera postaci granej przez DiCaprio. W filmach Tarantino zawsze pojawiają się wielkie nazwiska, więc fani od dawna zastanawiali się którzy aktorzy zostaną obsadzeni w rolach z wątku zabójstwa w domu Polańskiego i Tate. Robbie była brana pod uwagę od dawna. Jak donosi Deadline, aktorka rozpoczęła oficjalne negocjacje w sprawie roli w „Once Upon A Time In Hollywood”. Nie potwierdzono jednak, że chodzi o rolę Tate. O ten angaż miała się ubiegać również Jennifer Lawrence. Jeśli jednak rozmowy zakończą się sukcesem, Robbie prawdopodobnie wcieli się byłą żonę Polańskiego. Aktorka występowała już u boku DiCaprio na planie filmu „Wilk z Wall Street”.
Kto jeszcze wystąpi w nowym filmie Polańskiego?
Sam Polański również ma się pojawić w filmie. Jak wspominaliśmy na początku roku 2018, Tarantino chciałby obsadzić w tej roli rodowitego Polaka. Wiadomo też, że w produkcji zobaczymy też Mansona, jednak jego postać będzie ograniczona do trzecioplanowej roli. Mimo że do premiery „Once Upon A Time In Hollywood” zostało jeszcze sporo czasu, bo film ma ukazać się dopiero w roku 2019, wokół niego narosło już sporo kontrowersji. Jednym z drażliwych tematów jest wątek zabójstwa Tate, który odżył wraz ze śmiercią Charlesa Mansona. Poza tym w lutym 2018 roku pojawiło się zamieszanie związane z osobą reżysera. Wieloletnia współpracownica Tarantino - Uma Thurman, rzuciła na niego cień oskarżeń.
Produkcja Tarantino to nie jedyny film dotyczący sprawy morderstwa Tate, który ukaże się w najbliższym czasie. Hollywood pracuje nad historią zabójstwa aktorki, w którą wcieli się Hillary Duff oraz nad opowieścią o członkach sekty Rodzina, opartej na słynnej książce „The Family”.
Oceń artykuł