Oto pierwszy klip z filmu o historii Davida Bowiego. Zobaczcie fragment "Stardust"

W sieci pojawił się pierwszy oficjalny klip z nadchodzącego filmu biograficznego opisującego początki życia Davida Bowiego. Jak Starman rozpoczął swoją karierę? Zobaczcie w wideo ze "Stardust".
Film napisany i wyreżyserowany przez Gabriela Range'a miał zadebiutować na festiwalu filmowym Tribeca, jednak ten został przełożony z powodu koronawirusa. Dlatego też twórcy i dystrybutorzy postanowili przedstawić film w internecie - ten najpierw trafi do recenzentów i ludzi branży, później dowiemy się, jak dostęp do niego otrzymają "śmiertelnicy".
Film o Davidzie Bowiem - zobaczcie fragment produkcji
"Stardust" rozgrywa się w 1971 roku, kiedy to 24-letni Bowie po raz pierwszy pojawia się w USA. Tam zastaje świat, który nie jest jeszcze na niego gotowy. Film pokazuje inspiracje i wydarzenia z życia, które stoją za najbardziej znanym alter ego Bowiego, Ziggym Stardustem. Według twórców, to opowieść o transformacji jednej z największych artystycznych ikon naszego świata.
Klip udostępniony przez twórców pokazuje nam scenę, w której David Bowie (Johnny Flynn) dyskutuje na temat swojego potencjalnego sukcesu z Ronem Obermanem, marketingowcem z Mercury Recods (Marc Maron). Bowie tłumaczy, że jego zdaniem wytwórnia ma wątpliwości wobec jego albumu "The Man Who Sold The World" i towarzyszącemu mu tournee.
Oberman odpowiada mu, że jego zdaniem Bowie ma szansę być "największą pie*rzoną gwiazdą w USA", tylko nikt nie wie, jak go sprzedać:
W oświadczeniu na temat filmu, reżyser i scenarzysta Gabriel Range opowiedział o swojej koncepcji na "Stardust":
Chciałem zrobić film o tym, co motywuje człowieka do stania się artystą. Co stoi za ich sztuką. Tym kimś jest David Bowie, człowiek o którym od razu myślimy "gwiazda, ikona". Mogłem go tylko obserwować z daleka - dla mnie był kimś onirycznym, boską, obcą postacią. Nawet w jego idealnie wyreżyserowanej śmierci, Bowie nie był zwykłym człowiekiem.
"Stardust" wciąż nie ma ustalonej daty premiery. Przypuszczamy, że pojawi się na którejś z platform streamingowych lub zostanie udostępniony w sprzedaży cyfrowej.
Oceń artykuł