„Wielka draka w chińskiej dzielnicy” z Dwaynem Johnsonem nie będzie rebootem

Sergiusz Kurczuk
28.08.2018 11:03
„Wielka draka w chińskiej dzielnicy” z Dwaynem Johnsonem nie będzie rebootem Fot. materiały promocyjne

Nowa wersja filmu „Wielka draka w chińskiej dzielnicy”, w której wystąpi Dwayne „The Rock” Johnson ma być kontynuacją słynnej produkcji z Kurtem Russellem.

Żyjemy w czasach, kiedy producenci filmowi bardzo chętnie sięgają po słynne tytuły sprzed kilku dekad i przywracają je do życia. Sposoby na wskrzeszenie dawnych produkcji są dwa: reboot albo sequel. Wygląda na to, że nowa wersja filmu „Wielka draka w chińskiej dzielnicy”, pójdzie drugą drogą, podobnie jak serie „Terminator”, „RoboCop” czy „Halloween”

„Wielka draka w chińskiej dzielnicy” z Dwaynem Johnsonem będzie kontynuacją

Oryginalny film w reżyserii Johna Carpentera trafił na ekrany kin w roku 1986. Opowiadał o kierowcy ciężarówki imieniem Jack Burton (Kurt Russell), który przypadkowo wplątał się w wojnę toczoną między siłami dobra i zła. Głównym przeciwnikiem jest potężny chiński czarnoksiężnik, który sprowadza na Jacka kłopoty. Film, jak większość produkcji Carpentera odniósł duży sukces i przeszedł do historii kinematografii. Mimo że od premiery minęło ponad 30 lat, nadal ma rzeszę wiernych fanów. 

Kiedy w 2015 roku ogłoszono prace nad nową wersją „Wielkiej draki w chińskiej dzielnicy”, z góry założono, że film będzie rebootem. Okazuje się, że zobaczymy bezpośrednią kontynuację tyułu z 1986 roku. W nowego głównego bohatera ma się wcielić Dwayne „The Rock” Johnson, a produkcją zajmie się jego firma Seven Bucks Productions. Szef produkcji w przedsiębiorstwie Johnsona -  Hiram Garcia, udzielił wywiadu serwisowi Collider, wyjaśniając zamysł twórców. 

Jesteśmy na etapie tworzenia filmu i powiem wam, że naszym pomysłem nie jest robienia reamke'u „Wielkiej draki w chińskiej dzielnicy”. Nie można ot tak sobie zremake'ować klasyki, więc planujemy kontynuować tę historię. Stworzymy kontynuację uniwersum „Wielkiej draki w chińskiej dzielnicy”. Wszystko, co wydarzyło się w oryginale, nadal obowiązuje i myślę, że tylko jedna osoba może zagrać Jacka Burtona, więc Dwayne nigdy nie próbował zagrać tej postaci. 

To oświadczenie na pewno uspokoi niejednego fana, który był oburzony rebootem oryginału i Johnsonem na miejscu Russella. W wypowiedzi Garcii padło słowo „uniwersum”, a więc prawdopodobnie w planach jest kilka filmów, które rozwiną pomysł Carpentera. Na razie nie zdradzono informacji na temat fabuły, ale szef Seven Bucks Productions, zapowiedział, że wkrótce poznamy szczegóły dotyczące filmu. Na razie nie podano planowanej daty premiery sequela „Wielkiej draki w chińskiej dzielnicy”. Prawdopodobnie film zobaczymy w roku 2019 lub 2020. 

Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.