"Gra o tron": Emilia Clarke opowiedziała o Bitwie o Winterfell i pracy z Kitem Haringtonem

Aktora wystąpiła niedawno w programie "Jimmy Kimmel Live", gdzie porozmawiała z gospodarzem na temat "Gry o tron". Padło pytanie o smoki i współpracę z Kitem Haringtonem.
"Gra o tron" powoli dobiega końca, więc twórcy i obsada serialu pojawiają się w programach telewizyjnych na całym świecie, żeby porozmawiać na temat ostatnich epizodów produkcji. Emilia Clarke pojawiła się w programie Jimmy'ego Kimmela kilka dni po premierze 3. epizodu 8. sezonu, w którym widzieliśmy długo zapowiadaną bitwę między ludźmi a armią Nocnego Króla. Aktorka wcielająca się w Daenerys zdradziła nieco szczegółów dotyczących powstawania tego spektaklu.
Gra o tron - Emilia Clarke opowiedziała o Bitwie o Winterfell
Clarke zdradziła, że zdjęcia do tego epizodu trwały aż 55 nocy - aktorzy zaczynali pracę około 18 i kończyli w okolicach 5 rano. Okazało się również, że brat Emilii pracuje przy serialu jako jeden z operatorów kamer. Aktorka stwierdziła, że patrzenie jak 55 nieprzespanych nocy działa na osobę było "ciekawym doświadczeniem". Kimmel zapytał Clarke, czy jej brat brał udział w nagrywaniu jej nagich scen z Kitem Haringtonem. Artystka szybko powiedziała, że bardzo mocno go poprosiła o to, żeby go wtedy nie było na planie, po czym dodała, że to byłoby bardziej wstydliwe dla niego, niż dla niej.
W trakcie wywiadu padło również pytanie o Jona Snow, który w 1. odcinku 8. sezonu pierwszy raz dosiadł smoka. Aktorka stwierdziła, że grający go Kit Harington podszedł do tego zadania z ogromną pewnością siebie i arogancją, ponieważ myślał, że nagrywanie scen na grzbiecie ogromnego gada będzie dość proste. Jak dowiedzieliśmy się z jednego z wywiadów, aktor prawie stracił jądro podczas kręcenia tych fragmentów. Clarke przyznała, że dosiadanie smoków jest z biologicznego punktu widzenia nieco prostsze dla aktorek, niż dla aktorów.
Na koniec padło pytanie dotyczące jej reakcji na zakończenie programu. Clarke stwierdziła, że jej przyjaciele nie oglądają "Gry o tron". Jedynie jej mama jest fanką programu, ale tylko tych fragmentów, w której pojawia się sama Clarke. Jak opowiedziała aktorka:
Moja mama opowiada często po premierze nowego odcinka, że zasypia, kiedy nie ma mnie na ekranie i budzi się, kiedy tylko słyszy mój głos. Jest cudowna, naprawdę.
Następnie dodała, że lubi, kiedy widzi reakcje fanów w internecie lub ktoś podchodzi do niej na ulicy i mówi, że uwielbia serial:
Wtedy zawsze się uśmiecham i powtarzam sobie w głowie: "Tak! Ktoś faktycznie ogląda "Grę o tron"!
Opisywany fragment wywiadu Jimmy'ego Kimmela z Emilią Clarke został udostępniony na kanale Jimmy Kimmel Live na YouTubie:
Gra o tron - kiedy premiera 4. odcinka 8. sezonu?
Clarke zapowiedziała w dalszej części wywiadu, że "5. odcinek jest fantastyczny", jednak nie zdradziła więcej szczegółów dotyczących tego epizodu. Zanim go obejrzymy, HBO wyemituje jeszcze odcinek 4, który zadebiutuje już 6 maja 2019 roku. "Gra o tron" jest dostępna również na platformie HBO GO.
Oceń artykuł