„Gra o tron”: TOP5 najciekawszych teorii dotyczących serialu

Natalia Nowecka
18.01.2019 10:29
„Gra o tron”: TOP5 najciekawszych teorii dotyczących serialu

Kto jest Azorem Ahai? Dlaczego Tywin tak nienawidził Tyriona? Czy Cersei miała więcej sekretów przed Robertem Baratheonem? Zapraszamy do lektury pięciu najciekawszych teorii związanych z „Grą o Tron”.

„Gra o tron” to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych seriali na świecie. Losy bohaterów zamieszkujących krainę Westeros śledzą z zapartym tchem miliony widzów na całym świecie. Gdy Bran Stark nie pojawił się na najnowszej zapowiedzi finałowego sezonu „Gry o Tron” zwolennicy teorii, jakoby najmłodszy Stark był w rzeczywistości Nocnym Królem, zaczęli podnosić głos, że niejako potwierdza to ich przypuszczenia. I choć teoria ta może wydawać się nieco odjechana i mało prawdopodobna to uwierzcie, że wymysłów tego rodzaju jest naprawdę wiele

Specjalnie dla was wybraliśmy pięć – naszym zdaniem – najciekawszych teorii związanych z „Grą o Tron”. Zapraszamy do lektury.

 

TOP5 najciekawszych teorii o „Grze o Tron”

1. Cersei jest matką Gendry’ego

Cersei, Gendry

Jak wiadomo, wszystkie dzieci Cersei Lannister, które poznaliśmy w serialu nie były potomkami jej męża, Roberta Baratheona, a owocami kazirodczego związku z bratem bliźniakiem Jaimem. Jednakże, jak zasadniczo niewielu widzów pamięta, na samym początku serialu (a konkretniej w S01E02) Cersei w rozmowie z Catelyn Stark wyjawiła, że poczęła niegdyś dziecko Roberta, jeszcze na samym początku ich małżeństwa. Z jej słów wynika, że był to ciemnowłosy syn, niezwykle podobny do ojca, który zmarł wkrótce po porodzie. Ale czy na pewno? Jedna z dość popularnych fanowskich teorii głosi, że dzieckiem Cersei i Roberta jest Gendry, młody kowal i oficjalnie jeden z bękartów króla.

Według tej teorii Cersei oddała Gendry’ego zaraz po urodzeniu wmawiając mężowi, że chłopiec nie żyje. Dlaczego? Powody mogą być różne, jednak najbardziej prawdopodobnym jest, iż zwyczajnie nie chciała wychowywać dziecka, którego ojcem nie był Jaime, lub obawiała się, że ogromne podobieństwo chłopca do Baratheona zwróci uwagę na jego brak u pozostałych dzieci. Argumentem przemawiającym za tą teorią jest fakt, że Gendry wychowywał się w Zapchlonym Tyłku i pochodził z nizin społecznych, a mimo to znalazł zatrudnienie u jednego z najbardziej cenionych kowali w mieście. Jego pracodawca przyznał, że zatrudnił chłopaka, ponieważ pewien tajemniczy człowiek mu za to zapłacił. Nie było to raczej sprawką Roberta, który nie dbał w żadnym stopniu o swoje bękarty. Co więcej, w 1. sezonie „Gry o tron”, Gendry zapytany o swoją matkę odpowiada, że jej nie pamięta, gdyż zmarła, gdy był jeszcze chłopcem i, że miała blond włosy.

Dodatkowo, pod koniec pierwszego sezonu, gdy po aresztowaniu Neda Starka jego córka Arya, ucieka z miasta w towarzystwie nowych rekrutów do Nocnej Straży, towarzyszy im również Gendry. Decyzję o przywdzianiu czerni chłopak tłumaczy tym, że jego mistrz go odesłał, gdyż jak stwierdził – znudził się nim. Nieco dziwne zachowanie z uwagi na fakt, iż Gendry był bardzo dobrym kowalem i pracodawca był ewidentnie zadowolony z jego pracy, dodatkowo właśnie zaczęła się wojna więc każdy kowal był na wagę złota. Dlatego właśnie teoria głosi, że stoi za tym Cersei, która opłaciła mistrza, by wysłał chłopaka na Mur, co zapewniłoby mu ochronę.

 

2. Jaqen H’ghar to Syrio Forell

Syrio Forel Jaqen
Istnieje tylko jeden bóg: Śmierć. I co mówimy bogowi Śmierci? Nie dzisiaj.

Mantra Syrio Forela, pochodzącego z Braavos nauczyciela „wodnego tańca”, który w 1 sezonie „Gry o tron” udzielał lekcji młodej Aryi Stark, jest jednym z najczęściej przytaczanych cytatów w serialu. Jak wiemy, Syrio zginął jeszcze w 1. sezonie z ręki królewskiego gwardzisty, Meryna Tranta. Ale czy na pewno?

Jak podnosi jedna z fanowskich teorii, nie ma niezbitych dowodów na faktyczną śmierć Syria. Nie widzieliśmy jego śmierci, zostało to jedynie wywnioskowane przez Aryę i co za tym idzie – widzów. Zatem, zgodnie z filmowo-serialową zasadą „Nie było ciała, nie było śmierci” wcale nie możemy mieć pewności, iż Syrio Forel faktycznie nie żyje. Co więcej, jak głosi teoria, ma on się całkiem nieźle i niejednokrotnie pojawił się jeszcze w serialu. Jak? Pod postacią Jaqena H’ghara. Jak wiemy, Jaqen również pochodzi z Braavos oraz potrafi zmieniać swój wizerunek, gdyż należy do stowarzyszenia Ludzi Bez Twarzy. Twórcy owej teorii opierają ją przede wszystkim na scenie z 3. odcinka 5. sezonu „Gry o tron”, w której na pytanie Aryi, który z bogów jest prawdziwy, Jaqen odpowiedział krótkim „Jest tylko jeden bóg i dziewczynka zna jego imię”.

 

3. Ned Stark żyje

 

Ned Stark

Choć wszyscy widzieliśmy scenę śmierci Eddarda Starka, gdy pod Wielkim Septem Baelora Ilyn Payne skrócił go o głowę (a później wraz z Sansą „podziwialiśmy” nawet tę głowę nabitą na pal), według jednej z fanowskich teorii Ned Stark tak naprawdę żyje i ukrywa się gdzieś za Wąskim Morzem. Wszystko za sprawą Syrio Forela, nauczyciela „wodnego tańca”. Syrio pochodził z Braavos, w którym mieści się Dom Czerni i Bieli, siedziba stowarzyszenia Ludzi bez Twarzy. Członkowie tego stowarzyszenia wyznają wiarę w Boga O Wielu Twarzach, utożsamianego często z bóstwem Śmierci, o którym często wspominał Syrio. Istnieje zatem spore prawdopodobieństwo, że Forel należy do Ludzi Bez Twarzy i dzięki umiejętności zmiany swojego wyglądu ocalił Neda Starka zamieniając się z nim miejscami. Zatem zgodnie z tą teorią, Ilyn Payne uśmiercił tak naprawdę Syrio Forela, zaś Eddard Stark pod postacią Syria wydostał się z Królewskiej Przystani i uciekł za Wąskie Morze.

 

 4. Tyrion Lannister jest Targaryenem

Tyrion Lannister

O słabości Obłąkanego Króla, Aerysa II Targaryena, do Joanny Lannister, żony Tywina Lannistera, mówiło w całym Westeros. Krążyły plotki o rzekomym romansie Joanny z Aerysem (lub jego gwałcie na niej). Czy istnieje zatem prawdopodobieństwo, że Tyrion jest synem Szalonego Króla? Według jednej z popularnych teorii – owszem.

Twórcy tej teorii argumentują ją ogromną nienawiścią jaką Tyriona darzył Tywin, a która – według nich – była zbyt ogromna, by opierać się jedyne na fakcie, że Joanna umarła wydając Krasnala na świat. Co więcej, na chwilę przed śmiercią Tywin wypowiedział słowa Nie jesteś moim synem. Może nie była to kwestia emocji, a wyznanie prawdy, z której stary Lannister zdawał sobie sprawę od samego początku i właśnie dlatego tak gardził najmłodszym z trójki „rodzeństwa”?

Do listy argumentów, na których oparto tę teorię dochodzi również fakt, iż Tyrion urodził się zdeformowany, co było częstym zjawiskiem wśród Targaryenów oraz, że gdy w 5. sezonie odwiedził smoki Daenerys w ich krypcie w Mereen, te potraktowały go niezwykle łagodnie, wręcz „jak swojego”

 

 5. Azor Ahai to… Rhaegar Targaryen

Rhaegar Targaryen
Jest księciem, którego obiecano, a jego pieśń to pieśń lodu i ognia.

Azor Ahai, Książę (lub Księżniczka) Którego Obiecano to bohater, który ma odrodzić się na nowo, by ocalić Westeros przed Armią Umarłych. Fani „Gry o Tron” od lat spekulują, kto finalnie okaże się być Azorem Ahai, a potencjalnych kandydatów było naprawdę wiele, od Jona i Daenerys począwszy, na Ogarze skończywszy. Ale co jeśli Azor Ahai już się odrodził i od dawna nie żyje? Taki obrót spraw zakłada jedna z fanowskich teorii, traktująca o tym, że Księciem Którego Obiecano był Rhaegar Targaryen, brat Daenerys i biologiczny ojciec Jona Snow.

[…] Azor Ahai narodzi się ponownie pośród soli i dymu […]

Rhaegar przyszedł na świat podczas tragedii w Summerhall, w trakcie której doszło do pożaru i zginęło wielu członków jego rodziny. Zgodnie z tą teorią dymem, z którego odrodzić miał się Azor Ahai był dym unoszący się nad murami Summerhall, a sól symbolizują łzy wylane przez ową tragedię.

[…] W owej strasznej godzinie wojownik wyciągnie z ognia płonący miecz. A oręż ów będzie Światłonoścą, Czerwonym Mieczem Bohaterów […]

Skoro Rhaegar był Azorem Ahai, jak ma zatem uratować Westeros, skoro od wielu lat nie żyje? Tutaj pojawia się kwestia Światłonoścy, miecza za pomocą którego Książę ma ocalić Królestwo.

Zgodnie z legendą Azor Ahai próbował wykuć owy miecz trzy razy, co według teorii odnosi się do trzech razy, kiedy to Rhaegar próbował spełnić przepowiednię.

Początkowo wierzył, że on sam jest Wybrańcem, potem uważał iż będzie nim jego pierworodny syn Aegon, a na końcu miała być to trójka jego dzieci. Według legendy, Azor Ahai przy pierwszej próbie wykucia miecza zatopił go w wodzie, która spowodowała, że stal pękła. Ma to się to rzekomo odnosić do śmierci Rhaegara u wód Tridentu. Przy drugim podejściu Wybraniec zatopił miecz w sercu lwa, lecz i tym razem miecz „przegrał”. Odnosić by się to miało do faktu, iż pierworodny syn Rhaegara został zamordowany z rozkazu Tywina Lannistera, który w herbie ma lwa na karmazynowym polu. I wreszcie, przy trzecim podejściu, gdy Książę Którego Obiecano zatopił oręż w sercu ukochanej, doprowadzając do jej śmierci, powiodło mu się. Ukochaną, która oddała życie dla wykucia miecza miałaby być w tym przypadku Lyanna Stark, która zmarła wydając na świat trzecie dziecko Rhaegara – Jona Snow.

Zatem, zgodnie z tą teorią, Księciem Którego Obiecano był Rhaegar, a jego mieczem Światłonoścą jest… Jon. Dowodzić temu mają również słowa, wypowiadane przez Jona podczas składania przysięgi Nocnej Straży:

[…] Jestem mieczem w ciemności. Jestem strażnikiem na murach […].

 

O tym, czy autorzy którejkolwiek z tych teorii mieli choć odrobinę racji przekonamy się już w kwietniu, gdy wystartuje ostatnia seria „Gry o Tron”.

Natalia Nowecka Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.