"WandaVision" - dlaczego w serialu pojawił się gwiazdor "X-Men"?

Serial "WandaVision" w swoim ostatnim odcinku fundamentalnie zmienił oblicze MCU - a przynajmniej tak się może wydawać. Na temat niespodziewanego występu jednego z X-Men wypowiedzieli twórcy produkcji.
WandaVision - skąd wziął się pomysł na występ X-Mana w serialu?
"WandaVision" zaskoczył swoich fanów, gdy pod koniec 5. odcinka w drzwiach domu Wandy i Visiona pojawił się... Pietro Maximoff, który zginął w "Age of Ultron". W roli pojawił się jednak Evan Peters, który grał Quicksilvera/Petera w filmach "X-Men". Cała sytuacja jest bardzo poważna w kontekście mutantów w Marvel Cinematic Universe, a showrunner i scenarzysta Jac Schaeffer stwierdził, że taka zabawa konwencją jest idealna dla serialu.
W rozmowie z oficjalna stroną Marvela zaznaczył jednocześnie, że zadanie nie było aż takie proste, jakby się mogło wydawać:
Bardzo chcieliśmy, żeby wrócił. Ale potem pojawiły się schodki - jak my to logicznie wciśniemy? Jak możemy to uzasadnić. Wiecie, mamy miliony dobrych pomysłów, ale musimy sprawić, żeby one miały sens, żeby pasowały do szerszego kontekstu programu. Serial i tak jest wystarczająco pokręcony - co jest prawdziwe, co jest celowe, co nie? Ale postanowiliśmy pociągnąć za spust i pokazać światu Evana w MCU.
Schaeffer wyjaśnił, że na szczęście Evan Peters nie miał żadnego problemu z powrotem do roli i chętnie przyjął propozycję od Marvel Studios:
Evan od początku był za - jeszcze zanim mu zaproponowaliśmy rolę! Jest fanem komiksów i filmów Marvel Studios. Oprócz tego lubi absurd i dziwne rzeczy, więc przekonanie go nie było trudne. No i przy okazji świetnie się z nim pracuje, jest bardzo utalentowany.
Scenarzysta i showrunner zapowiedział też, że niedługo wszystko się wyjaśni, a odpowiedzi już czekają na fanów w ostatnich odcinkach "WandaVision":
Prawdę mówiąc postać Jimmy'ego Woo to my. To my staliśmy w pokoju z tablicą, zastanawiając się: co się wydarzy, czy gra tutaj logika, czy wszystko ma sens i do siebie pasuje. Jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego, bo wycięliśmy tyle fajnych elementów budowania świata... Ale tak, będą odpowiedzi.
Nowe odcinki "WandaVision" debiutują w piątki na Disney+.
Oceń artykuł