Chester Bennington był "w siódmym niebie" jeszcze dwa dni przed samobójstwem. Tak twierdzi jego przyjaciel

Wieloletni przyjaciel Chestera Benningtona zdradził szczegóły ostatniej rozmowy z muzykiem. Perkusista twierdzi, że nic nie wskazywało na to, że popełni samobójstwo.
23 lutego obchodzimy w Polsce Dzień Walki z Depresją. Choroba według danych WHO jest czwartą najpoważniejszą dolegliwością na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Mimo to, choroby psychiczne nadal są bagatelizowane lub bywają tematem tabu. Z powodu depresji odeszło ze świata wielu ludzi, a wśród nich także gwiazdy muzyki.
Przyjaciel Benningtona wspomina ostatnią rozmowę z muzykiem
Chester Bennington popełnił samobójstwo dokładnie w dniu 53. urodzin swojego przyjaciela Chrisa Cornella, który również odebrał sobie życie - dwa miesiące wcześniej. Wokalista Linkin Park od lat zmagał się z depresją oraz uzależnieniem od narkotyków. Jednym z jego wieloletnich przyjaciół był Sean Dowdell, perkusista grupy Grey Daze, w której Bennington występował przed karierą w Linkin Park.
Muzyk w jednym z ostatnich wywiadów dla Audio Ink Radio opowiedział o ostatniej rozmowie z Benningtonem. Dziennikarka spytała Dowdella, czy był zaskoczony tym, co się stało.
Chester przez lata walczył z problemami w różnych obszarach życia. Jednak nie wyczułem nic niepokojącego na kilka tygodni czy miesięcy przed tym, jak targnął się na swoje życie. Rozmawiałem z nim dwie noce przed jego śmiercią. Był w siódmym niebie. Był podekscytowany rozpoczęciem prób, wieloma rzeczami.
Przyjaciel Benningtona przyznał jednak, że jego żona okazała się bardziej spostrzegawcza w tej kwestii. Zauważyła zmiany w zachowaniu wokalisty Linkin Park na około dziewięć miesięcy przed tragedią.
Moja żona coś wyczuwała. Powiedziała, że z "Chesterem jest coś nie tak". Odpowiedziałem, że wszystko jest w porządku, a ona upierała się, że widzi zmianę w jego oczach. Wyraziła się jasno, a ja to spieprzyłem i zbagatelizowałem mówiąc "Nie, nie sądzę".
Dowdell przyznał jednak, że nigdy nie jesteśmy w stanie wiedzieć na pewno, co dzieje się w czyimś umyśle, a depresja sprawia, że opuszcza nas racjonalne myślenie.
Gdyby Chester myślał racjonalnie, nie sądzę, że by to zrobił. To właśnie robi z człowiekiem depresja - usuwa zdolność racjonalnego myślenia.
Telefony zaufania
Jeśli czujecie, że problem depresji może dotyczyć także Was, nie czekajcie. Poniżej znajdziecie numery, pod które możecie zadzwonić w chwilach kryzysów i poradzić się, co zrobić dalej, żeby zawalczyć o swoje zdrowie.
- Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym - 116 123
- Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży - 116 111
- Antydepresyjny Telefon Zaufania Fundacji ITAKA 22 484 88 01
Oceń artykuł