Corey Taylor zdradza, który film był inspiracją do stworzenia jego nowej maski

Corey Taylor udzielił wywiadu, w którym wyjawił, który film zainspirował Toma Saviniego do stworzenia nowych masek.
Tom Savini to aktor, reżyser i spec od efektów specjalnych. To właśnie on tworzył VFX do takich filmów jak "Świt żywych trupów" czy "Piątek trzynastego". Mężczyzna jest także odpowiedzialny za stworzenie nowej maski dla Coreya Taylora ze Slipknota.
Corey Taylor zdradza, który film był inspiracją do stworzenia jego nowej maski
Jak podaje Ultimate Guitar, Corey Taylor chciał, żeby maska wyglądała tak, jakby była zrobiona w piwnicy:
Chciałem, żeby to wyglądało tak, jakby to było zrobione w piwnicy z niewyjaśnionych powodów. Chciałem, żeby tak to wyglądało i chciałem, żeby to było naprawdę odrażające, żeby nie można było na nią spojrzeć.
Okazuje się, że inspiracją do stworzenia maski był film "Alice, Sweet Alice". Produkcja z 1976 roku opowiada o brutalnym morderstwie małej dziewczynki, Karen:
Był taki film "Alice, Sweet Alice", który jest naprawdę niepokojący. Jest tam dzieciak, który nosi bardzo podobną maskę i morduje ludzi. I to naprawdę mnie zainspirowało [...]
Na twórcę maski, Toma, spłynęła fala hejtu. Internauci zarzucali mężczyźnie, że jego dzieło jest beznadziejne, że oni sami zrobiliby to lepiej. Jednak dla Saviniego nie miało to znaczenia. On sam jest zadowolony ze swojego projektu i wykonania.
Zobacz także: Corey Taylor rozsadził sobie lewe jądro podczas śpiewania
Oceń artykuł