Czterej muzycy Decapitated zostali oczyszczeni z zarzutów. Oskarżenia o gwałt i porwanie zostały wycofane

Jak podaje serwis Spokesman Review, zarzuty wobec muzyków grupy Decapitated zostały cofnięte.
Według najnowszych informacji prokurator Okręgu Spokane, Kelly Fitzgerald, odrzuciła oskarżenia o gwałt i porwanie, jakie postawiono w 2017 roku czterem członkom zespołu deathmetalowego Decapitated. 11 dni przed wyznaczonym terminem rozprawy muzycy będą mogli wrócić do Polski. W dokumencie wystawionym przez prokuraturę jako powód zwolnienia muzyków podano „dobro ofiary” i „interes sprawiedliwości”.
Sprawa Decapiteted - muzycy oskarżeni
16 stycznia 2018 roku miała odbyć się rozprawa sądowa Decapitated. Wokalista Rafał P. został oskarżony o porwanie pierwszego stopnia i gwałt drugiego stopnia, 30-letniego basistę Huberta W. oskarża się o porwanie pierwszego stopnia i gwałt trzeciego stopnia, 35-letni gitarzysta Wacław K. o porwanie pierwszego stopnia i gwałt drugiego stopnia, a 27-letniego perkusistę Michała Ł. oskarża się o porwanie pierwszego stopnia i gwałt trzeciego stopnia.
Do tej pory muzycy mogli się ze sobą się kontaktować jedynie w obecności prawników. Co ciekawe artystów poparł polityk Dominik Tarczyński, który pomógł muzykom w kwestii zwolnienia z aresztu.
Wszyscy czterej muzycy zostali aresztowani po koncercie w Santa Ana w Kalifornii 8 września 2017 przez funkcjonariuszy biura szeryfa hrabstwa Los Angeles - taką informację podał serwis The Spokesman-Review. Są podejrzani o porwanie kobiety po koncercie w Spokane w stanie Waszyngton 31 sierpnia.
Oceń artykuł