David Silveria pogodził się z Kornem? "Byłem niedojrzały, zraniony i wściekły"

Karolina Woźniak

29.07.2019 12:02

David Silveria pogodził się z Kornem? |undefined

Między Davidem Silverią a resztą zespołu Korn przez długi czas nie było najlepiej. Panowie publicznie obrzucali się błotem i spotykali się na sali sądowej.

David Silveria był perkusistą Korna od 2006 roku. Jednak relację między nim a pozostałymi członkami zespołu od paru ładnych lat pozostawiają wiele do życzenia. W 2015 roku muzyk podał zespół do sądu. Chciał udowodnić, ile zarobił zespół po jego odejściu. Oczekiwał spłacenia jego części. Wszystko jednak skończyło się względnie dobrze, muzycy się dogadali i David zrezygnował z tantiem na rzecz ryczałtu.

David Silveria pogodził się z zespołem?

Muzyk opublikował na Instagramie zdjęcie artykuły z portalu Blabbermouth.net, który sugeruje, że fani chcą powrotu Davida do zespołu. Perkusista opatrzył zdjęcie opisem:

Jejku, przesadzacie!!! SZACUN!

Pod zdjęciem Silverii pojawił się komentarz jednego z fanów:

Gościu, jestem Twoim fanem, ale prawda jest taka, że znieważyłeś ich publicznie, nazwałeś "tchórzliwymi, małymi su*ami", groziłeś im, pozwałeś ich, chciałeś dostać się do zespołu przez fanów [...]

Przeczytaj także

Korn zagrał "You'll Never Find Me" na koncercie. Jak brzmi najnowszy singiel zespołu na żywo?

David Silveria odpowiedział:

Normalnie bym nawet na to nie odpowiedział. Ale muszę powiedzieć, że przeprosiłem członków Korna. Byłem niedojrzały, zraniony i wściekły po tym, jak Head powiedział, że nie przyjmą mnie z powrotem. Rok przed powrotem Heada rozmawiałem z nim osobiście i próbowałem go namówić, żeby wspólnie porozmawiać z chłopakami z Korna, żeby nas przyjęli. Powiedział wtedy: "David, jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, ale nie dzwoń do mnie tylko jeśli chcesz, żebym wrócił do Korna. Nigdy nie wrócę". W trakcie rozmowy powiedział kilka negatywnych rzeczy o Kornie, których nie powtórzę, a niecały rok później wrócił do Korna. Rzeczy, które powiedziałem o były nie na miejscu i były podłe. Od lat nie powiedziałem niczego złego o Kornie. Darzę każdego z chłopaków największym szacunkiem.

Od 2009 roku w Kornie gra Ray Luzier, który przygotowuje z zespołem najnowszą płytę. Krążek będzie mieć swoją premierę 13 września 2019 roku. "The Nothing" będzie już trzynastym albumem. Dyskografię zespołu zamyka "The Serenity of Suffering". Płyta ujrzała światło dzienne 21 października 2016 roku.

Zobacz także: Jonathan Davis z Korn: Istnieje dużo złej muzyki nu metalowej

Karolina Woźniak Redaktor antyradia