Dawid Podsiadło zwrócił się do córki prezydenta na koncercie Męskiego Grania

Dawid Podsiadło zwrócił się do Kingi Dudy podczas koncertu Męskiego Grania 2020. Odniósł się do ostatnich wydarzeń związanych ze środowiskiem LGBTQ.
Ze względu na pandemię koronawirusa w Polsce odwołano lub przełożono większość muzycznych festiwali. Również Męskie Granie, które cieszy się niesłabnącą popularnością od lat nie mogło odbyć się w tradycyjnej formie. Organizatorzy postanowili jednak umożliwić fanom wydarzenia obejrzenie finałowego koncertu na żywo z Żywca za pośrednictwem sieci. Pojawił się także singiel i hymn historycznej edycji festiwalu, który jednocześnie stał się hitem tego lata.
Męskie Granie 2020: Dawid Podsiadło zwrócił się do Kingi Dudy
Jednym z gości Męskiego Grania 2020 był Dawid Podsiadło, gwiazda wielu minionych edycji imprezy oraz jeden z najpopularniejszych artystów młodego pokolenia w Polsce. Muzyk podczas swojego występu zagrał między innymi hit "Trofea", jednak tym razem utwór nabrał wyjątkowego wydźwięku.
Podsiadło wplótł w słowa piosenki bezpośredni zwrot do niejakiej Kingi. Tuż przed wybrzmieniem znanych słów piosenki: "Staję się potworem, bo wtedy czuję, że choć jestem tak naprawdę, nie ma mnie. To dzięki temu mogę na stary rower wsiąść, zamieszkać w kamienicy, nie myć rąk." wokalista dodał zaskakujący wers:
Kinga, taki ładny apel miałaś. Taki ładny.
Chociaż artysta nie powiedział nic więcej, komentujący występ ze stuprocentowym przekonaniem stwierdzili, że chodzi o córkę prezydenta Andrzeja Dudy. Rzeczywiście wszystko na to wskazuje, bowiem Kinga Duda ma na koncie niedawny dość głośno komentowany apel wygłoszony w czasie wyborów prezydenckich.
Chodzi tutaj o wystąpienie dziewczyny podczas wieczoru wyborczego, kiedy to Kinga Duda podkreśliła, jak ważna jest tolerancja i równość i zrozumienie w Polsce:
Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści.
Ostatnie dni i zachowanie policji wobec aktywistów środowisk LGBT, a przede wszystkim aresztowanie Margot wskazuje, że apel nie do końca podziałał. Komentujący koncert jednogłośnie twierdzą, że Dawid Podsiadło w ten sposób skomentował i zajął jasne stanowisko w sprawie ostatnich wydarzeń.
Oceń artykuł