Head z Korna stwierdził, że "zdecydowanie przesadził" ze swoją wiarą w Boga

09.03.2021 14:30
Head z Korna stwierdził, że "zdecydowanie przesadził" ze swoją wiarą w Boga Fot. Krzysztof Szymczak/Polska Press/East News

Czasami moment autorefleksji jest bardzo potrzebny, żeby rozwinąć się jako człowiek - niedawno publicznie takiego "rachunku sumienia" dokonał Head z Korna.

Head z Korna stwierdził, że "przesadził" ze swoją wiarą

Gitarzysta Korna Brian "Head" Welch był niedawno gościem programu NFR ("No Fuckin' Regrets") Robba Flynna z Machine Head, w którym wyjaśnił, że po staniu się chrześcijaninem w 2005 roku nieco "przesadził" z wiarą.

Polecamy

W pewien sposób gitarzysta "zastąpił" swoją obsesję i uzależnienie od narkotyków na wiarę - i podobnie jak w przypadku różnych substancji, Head przesadził również z religią. Flynn zapytał go bezpośrednio, jak wspomina tamte czasy i co o nich sądzi z obecnej perspektywy:

Wiesz co jest pokręcone? Ja serio przeżyłem coś niesamowitego. I to nie chodziło o religię - chodzenie do kościoła i bycie grzecznym chłopcem - czułem, że coś się dostało do mojego i do dzisiaj nie potrafię tego wyjaśnić. Naprawdę myślę, że Chrystus do mnie wtedy przyszedł i coś zmienił. To było prawdziwe. Bardzo, bardzo prawdziwe.
Polecamy

Potem przyznał, że faktycznie przesadził:

Tak, myślę, że z tym przesadziłem. Miałem na tym punkcie obsesję, tak samo jak na punkcie narkotyków... I musiałem się ogarnąć, bo nie ma nic gorszego, niż religijny świr, który próbuje Ci wcisnąć swoją wiarę na każdym kroku - serio nie ma nic gorszego.

Welch dodał, że odnowienie kontaktów z kolegami z Korna pozwoliło mu spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy, nawiązując do filmu dokumentalnego "Krazy Loud Love":

Jeśli widziałeś dokument, to Jonathan mówi coś w stylu: "Nienawidzę tych matkoje*ców". Ludzie ich nie znoszą. Przez lata ludzie przychodzili na nasze koncerty i krzyczeli, że gramy dla Szatana. To było szalone. Ale cieszę się, że to już za mną. Cieszę się z tego, kim jestem teraz, ile mam spokoju w duszy. 

Dyskografię Korna zamyka wydany w 2019 roku album "The Nothing".

Polecamy
Kamil Kacperski
Kamil Kacperski Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.