Jakie zespoły powinny trafić do Rock and Roll Hall of Fame według Pearl Jam?

Jakub Gańko

10.04.2017 13:02

Jakie zespoły powinny trafić do Rock and Roll Hall of Fame według Pearl Jam?

7 kwietnia 2017 roku Pearl Jam został oficjalnie wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame. Basista grupy miał podczas jej występu szczególną koszulkę...

Rock and Roll Hall of Fame to obiekt coraz większych kontrowersji z każdym rokiem. O imprezie krytycznie wypowiadali się już m.in. Kerry King ze Slayera czy Gene Simmons, który jest przeciwny wprowadzaniu do galerii sław raperów. W 2017 roku zaszczyt ten spotkał Tupaca.

Wśród tegorocznych laureatów nie brakowało jednak też niekwestionowanych legend rocka, w tym m.in. Pearl Jam. Eddie Veder i spółka wzięli udział w ceremonii poprowadzonej przez Davida Lettermana. Wraz z innymi zwycięzcami wykonali cover Neila Younga, a także zaprezentowali własny set.

Oto fragment tego występu:

Wcześniej jednak basista grupy, Jeff Ament, wygłosił krótkie przemówienie:

To dla nas wielki zaszczyt, że możemy dziś zająć miejsce pośród tylu naszych bohaterów: Neila, The Clash, Zeppelinów, The Stooges, Cheap Trick... Ale faktem jest, że wpływały na nas też zespoły, których tu wcale nie ma.

O jakich grupach mowa? Lista jest naprawdę długa... Ale zmieściła się na koszulce, w której basista pojawił się na ceremonii. Znalazły się na niej m.in. Slayer, Faith No More, Alice in Chains, Motorhead, Nine Inch Nails, The Smashing Pumpkins, Bon Jovi, The Cure czy Oasis.

Pearl Jam nie zapomniał nawet o Chadzie Channingu - pierwszym perkusiście Nirvany, który został pominięty przy wprowadzaniu zespołu do Rock and Roll Hall of Fame w 2014 roku. Podobny problem dotknął zresztą i twórców „Ten” - włodarze imprezy nie wzięli pod uwagę Dave'a Abbruzzese. Grupa jednak zaprosiła wszystkich pięciu perkusistów, którzy w niej grali.

Oto zdjęcie koszulki Jeffa Amenta:

A oto pełna lista wymienionych na niej zespołów: