Jurek Owsiak wycofał decyzję o odejściu z WOŚP. Będzie dalej kierował Orkiestrą
Prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jurek Owsiak ogłosił, że zostaje na swojej dawnej funkcji. Przekonały go apele i prośby Polaków.
Podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku doszło do tragedii. Prezydent miasta Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem przez napastnika. W wyniku zadanych ciosów mężczyzna trafił w ciężkim stanie do szpitala, gdzie dzień później zmarł. Gdańszczanie pożegnali polityka marszem milczenia, gdzie tysiące mieszkańców miasta wysłuchało wzruszającego utworu "Sound of Silence". Po śmierci Adamowicza, prezes fundacji WOŚP, Jurek Owsiak oświadczył na konferencji prasowej, że rezygnuje ze swojej dotychczasowej funkcji.
Jurek Owsiak dalej będzie prezesem WOŚP
Polacy nie mogli pogodzić się z decyzją Owsiaka. Artyści zorganizowali akcję #MuremZaOwsiakiem, a mieszkańcy całego kraju udostępniali hasztag, gromadzili się na ulicach i wysyłali mężczyźnie prośby, by jeszcze raz przemyślał swoje postanowienie. Prezes WOŚP nie pozostał głuchy na te głosy. Opublikował na swoim Facebooku film, w którym przekazał Polakom bardzo dobrą wiadomość.
Moja rezygnacja nie oznaczała, że Fundacja zawiesza działalność, jednak wycofałem się z sytuacji decydujących. Ale przez kilka dni wydarzyły się rzeczy niezwykłe. Jedno serce zgasło, ale miliony serc się otworzyło. Pomyślałem, że życie odradza się na nowo. Wracam do roboty. Będę grał z Orkiestrą. Będę dalej prezesem Fundacji.
Oceń artykuł
