Kurt Cobain dzwonił do Maxa Cavalery z pytaniem o heroinę

Robert Skowronski
25.01.2016 08:15
Kurt Cobain dzwonił do Maxa Cavalery z pytaniem o heroinę Fot. East News; Festival Eurockéennes, CC BY 2.0

Wybierasz się do obcego państwa? Chcesz się dowiedzieć co warto zwiedzić albo... gdzie dostać heroinę? Najlepiej spytać miejscowego.

Żona Maxa Cavalery pod adresem gloriacavalera.com prowadzi blog, na którym pisze o swoich przeżyciach związanych z branżą muzyczną. Nie mogło tam też zabraknąć wpisu dotyczącego byłego lidera Sepultury. Historia dotyczy tego jak muzyk otrzymał telefon od swojego kolegi po fachu z Seattle.

Nirvana miała zagrać na brazylijskim festiwalu Hollywood Rock Festival w Rio de Janeiro w 1993 roku oraz w Sao Paulo. Trzeba spakować sprzęt, parę ciuchów i inne przydatne rzeczy. Jednak nie wszystko mogłoby przejść na odprawie, np. narkotyki. Kurt Cobain już na miejscu potrzebował zdobyć heroinę. Obce miejsce, obcy ludzie, zero kontaktów - nawet dla gwiazdy tego formatu zdobycie substancji odurzających nie było rzeczą łatwą. Dlatego legenda grunge'u zdobyła numer do Cavalery, aby spytać go o to gdzie można dostać towar.

Gloria Cavalera, tak opisała to zdarzenie na swoim blogu:

Kurt dostał nasz numer od kogoś w Brazylii. Wytłumaczył, że ma zagrać koncert na dużym festiwalu. Potrzebował heroiny i zastanawiał się czy Max zna kogoś, od kogo może ją zdobyć. On jednak był zaskoczony i nie wiedział jak odpowiedzieć. „Nie, nie wiem jak to dostać, a sam jestem teraz w Stanach”. Kurt podtrzymywał rozmowę i nagle zmienił temat na ciężarne żony.

Frances Bean Cobain miała wówczas zaledwie roczek, a Gloria Cavalera wraz z Maxem spodziewali się właśnie swojego synka, którego nazwali Zyon. Lider Nirvany miał zakończyć rozmowę życząc parze powodzenia przy narodzinach dziecka.

Czy Kurtowi Cobainowi udało się kupić heroinę? Oceńcie sami oglądając fragment koncertu z Sao Paulo:

A oto późniejszy o kilka dni występ w Rio de Janeiro:

Wiele, z pewnością równie ciekawych, historii można też znaleźć w autobiografii Cavalery o tytule „Moje krwawe korzenie. Max Cavalera - Autobiografia”. Publikacja stała się przyczyną sporu między muzykiem a jego bratową, którego rozwiązania trzeba było szukać w sądzie. Książka miała dla Maxa wymiar terapeutyczny i pomogła mu rozprawić się z jego osobistym demonami.

Robert Skowronski Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.