Lars Ulrich musiał przepraszać za teledysk Metalliki. O który klip chodzi?

Lars Ulrich z Metalliki przyznał, że wielokrotnie musiał tłumaczyć się z teledysku do "Nothing Else Matters". Dlaczego wzbudza takie kontrowersje?
Metallica powstała w 1981 roku, co oznacza, że wkrótce będzie świętowała swoje 40-lecie. Przez lata kariery muzycy odnotowali długą listę sukcesów, wypili niezliczoną ilość alkoholu i odhaczyli też całkiem sporo wpadek, które wypominają im najwierniejsi fani.
Metallica. Lars musiał przepraszać za Nothing Else Matters
W latach 90. zespół ugrzecznił swoje brzmienie, a w repertuarze thrashmetalowców znalazł się aktualnie najpopularniejszy numer zespołu - ballada "Nothing Else Matters". Dla wielu ortodoksyjnych metalowców zarówno ta kompozycja jak i cały "Black Album", na którym się znalazła, był nie do zaakceptowania. Jednak okazuje się, że utwór, przy którym niejeden nastolatek bujał się z koleżanką na szkolnej dyskotece, budzi kontrowersje nie tylko ze względu na swój przebojowy i romantyczny potencjał.
Podczas ostatniej wizyty członków Metalliki w programie Howarda Sterna, prowadzący spytał muzyków o ich konflikty z innymi metalowymi kapelami sprzed lat. Perkusista grupy, Lars Ulrich wyznał, że wielokrotnie musiał przepraszać za jedną ze scen w klipie do wspomnianego utworu "Nothing Else Matters".
W teledysku do "Nothing Else Matters" pojawia się tarcza, do rzucania rzutkami z przyczepionym do niej zdjęciem Kipa Wingera. Do dziś ten temat jest poruszany w wywiadach, a ja za to przepraszam. Nie mam do niego nic osobiście, a po 35 latach od wydania tego klipu, wałkowanie tematu wywołuje u mnie zażenowanie. Jednak kiedy ma się osiemnaście lat wszystko wygląda inaczej, jest się pełnym jadu i chciałoby się czasem j*bać cały świat.
Kip Winger to amerykański muzyk rockowy, który zdobył dużą popularność grając w grupie Winger wykonującej glam metal. Muzyk był również członkiem załogi Alice'a Coopera.
Oceń artykuł