Nergal znowu stanie przed sądem za znieważenie godła Polski. Grozi mu więzienie

Nergal znowu będzie musiał stawić się w sądzie w związku z grafiką promującą trasę koncertową Behemotha pod nazwą Rzeczpospolita Niewierna. Grozi mu rok więzienia.
W 2016 roku Adam Nergal Darski - lider zespołu Behemoth został oskarżony o znieważane godła Polski. Chodzi o grafikę promującą trasę koncertową Rzeczpospolita Niewierna, która według niektórych osób była obraźliwą parafrazą symbolu orła białego. Chociaż muzyk został uniewinniony przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, prokuratura złożyła apelację. Wkrótce Nergal znowu stanie przed sądem w sprawie sprzed 3 lat.
Nergal sprofanował godło Polski?
Jak podaje Polskatimes.pl, prokuratura uznała, że sprawa piekielnego orła powinna być rozparzona przez sąd ponownie. Wydano więc zgodę na ponowny proces i nakazano sięgnąć po opinię biegłych ekspertów. Według doniesień źródła, specjaliści z zakresu heraldyki oraz historii nie zostawiały wątpliwości. Ptak znajdujący się na plakatach i koszulkach to znieważenie godła Rzeczpospolitej Polskiej.
Chodzi o poniższą grafikę, która swoim układem nawiązuje do orła białego. W zwierzę wyposażone w rogi, wężowy język, czerwone oczy i czaszki w skrzydłach wpisano odwrócony krzyż. Ciało ptaka oplatają dwa węże.
Sprawę skomentował prokurator Remigiusz Signerski z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
W ocenie biegłych sądowych, centralnym elementem projektu graficznego promującego trasę koncertową zespołu muzycznego Behemoth o nazwie Rzeczypospolita Niewierna, jest orzeł, wzorowany na orle z herbu Rzeczypospolitej Polskiej. Z opinii biegłych wynika, że wprowadzenie do wizerunku godła państwowego symboli, wyrażających pewną ideologię, jest możliwe o tyle tylko, o ile nie naruszają one tradycyjnej, historyczno-państwowej istoty i wymowy godła. W kompozycji promującej trasę koncertową zespołu doszło do wykorzystania i celowego graficznego przekształcenia ustawowego i powszechnie rozpoznawalnego wzoru Godła Rzeczypospolitej Polskiej, w celu mu treści ideowej nawiązującej do ideologii satanizmu, a więc całkowicie różnej od właściwej mu historyczno–państwowej.
Według prokuratury rysunek podchodzi pod paragraf kodeksu karnego, mówiący o znieważaniu, niszczeniu, uszkadzaniu lub usuwaniu godła, sztandaru, chorągwi, bandery, flagi czy innego znaku państwowego. Oprócz Nergala przed sądem staną ponownie dwaj inni oskarżeni, między innymi grafik odpowiedzialny za stworzenie grafiki.
Na razie nie wyznaczono daty ponownego procesu w tej sprawie. Prawdopodobnie oskarżeni trafią do sądu dopiero w roku 2020. Grozi im kara ograniczenia wolności lub maksymalnie 1 rok więzienia.
To nie pierwszy raz, kiedy Nergal ma kłopoty z prawem. W 2008 roku został oskarżony o obrazę uczuć religijnych, do której miało dojść podczas koncertu Behemotha w gdańskim klubie Ucho. Darski podarł wówczas Biblię. Sprawę umorzono, ponieważ nikt poza posłem Ryszardem Nowakiem, nie zgłosił się jako osoba poszkodowana. W 2010 roku doszło do ponownego oskarżenia z powództwa Nowaka, który znowu poczuł się urażony. Tym razem Nergal miał się dopuścić szkalowania wizerunku Jana Pawła II i pochwalania mordu na świętym Wojciechu. W 2012 roku do prokurtury trafiły kolejne zarzuty pod adresem muzyka, który miał dokonać gwałtu i obrażać uczucie religijne paląc krzyże. W 2013 roku Nergal został uniewinniony. W 2017 roku nagrał głośne wideo, na którym śpiewał piosenkę, machając sztucznym penisem z przyklejonym na niego ukrzyżowanym Jezusem, na co postanowiła zaragować organizacja chrześcijańska Ordo Iuris.
Zobacz też: Nergal wyśmiewa hasło „Bóg, honor, ojczyzna” na nowych paszportach
Oceń artykuł