Paweł Domagała zmasakrował utwór Dżemu? Internauci: "Nie dało się tego słuchać" [WIDEO]

Posłuchajcie, jak Paweł Domagała zinterpretował przebój Dżemu, "Listy do M.".
1 listopada 2021 Polsat wyemitował koncert "Ocalić od zapomnienia", podczas którego znani artyści wykonali utwory zmarłych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku wybrzmiały piosenki m.in. Andrzeja Zauchy, Czesława Niemena, Kory, Krzysztofa Krawczyka, nie zabrakło również twórczości Ryszarda Riedla z Dżemu. Podczas koncertu Paweł Domagała wykonał cover "Listu do M." i wielu internautów głośno krytykuje ten występ.
Paweł Domagała zmasakrował utwór Dżemu? Internauci: "Nie dało się tego słuchać" [WIDEO]
Aktor zaśpiewał słynny przebój Dżemu "Listy do M." i zdecydował się na zmianę aranżacji, która nie spodobała się wielu internautom. W sieci sporo osób wyraziło swoje oburzenie:
Nie, nie, nie. Kocham ten utwór i w tej wersji został zmasakrowany. (...) To kultowy utwór, a takich się nie zmienia. Nie dało się tego słuchać.
Karykatura tego pięknego utworu
"List do M." to utwór liryczny o zabarwieniu dramatycznym, jednakowoż melodyjny w swym dżemowym oryginale. Może i jest wykonany przez pana poprawnie muzycznie, ale drażni ucho i nie oddaje właściwego klimatu tego pięknego utworu.
Posłuchajcie, jak Paweł Domagała zinterpretował kultowy utwór Dżemu:
Oczywiście pod nagraniem można znaleźć również pozytywne komentarze, niektórym nowa aranżacja przeboju Dżemu przypadła do gustu. Podczas koncertu wystąpił również Sebastian Riedel, który wykonał utwór "Niewinne pytanie" i ten cover zdecydowanie bardziej przypadł do gustu widzom.
Oceń artykuł