Phil Rudd „tylko” groził śmiercią

Prokuratura zmieniła zarzuty. Nie oznacza to, że perkusista AC/DC nie trafi za kratki.
Okazuje się, że muzyk aresztowany został wczoraj rano bez porozumienia z prokuraturą. Kilka godzin po zatrzymaniu prokurator stwierdził, że nie było wystarczających dowodów, by postawić mu zarzut nakłaniania do morderstwa.
Phil Rudd wciąż oskarżony jest o grożenie dwóm osobom śmiercią. Jego sytuacji raczej nie poprawia to, że znaleziono przy nim metaamfetaminę i marihuanę. Może być skazany nie na 10 lat, jak wczoraj informowaliśmy, lecz na 7 lat.
AC/DC gra dalej
Zespół Rudda tymczasem powstrzymuje się od komentarzy. Wczoraj wieczorem poinformował jedynie:
Wiemy o aresztowaniu Phila. Nie komentujemy sytuacji. Nieobecność Phila nie będzie miała wpływu na nasz nowy album „Rock or Bust” i na planowaną na przyszły rok trasę.
Przynajmniej tyle dobrego.
Oceń artykuł