Pierwszy polski rockowy kawałek zagrany makrelą
Tak, to nie jest wcale żart! Ten polski zespół postanowił wykorzystać rybę jako instrument. Czy taka muzyka brzmi w ogóle dobrze?
Gardło Sparzone Rosołem to dwuosobowy zespół ze Szprotawy (okolice Zielonej Góry/Żagania). Panowie poznali się na warsztatach gitarowych w lokalnym domu kultury, który jest obecnie także miejscem ich muzycznych spotkań.
Cyprian Krupowicz przyznał, że inspiracja, aby do gry wykorzystać makrelę pojawiła się w momencie, gdy jego kumpel wyjadł mu wszystko z lodówki i natrafił na wędzone ryby. Muzyk wpadł na pomysł, żeby makrelę wykorzystać jako instrument, a po godzinie pojawił się też tekst.
Posłuchajcie zatem, czy to był dobry pomysł:
Dlaczego makrela, a nie np. dorsz? Sowa tak odpowiedział na to jakże ważne pytanie:
Wydaje mi się, że wykorzystanie tego akurat gatunku zostało spowodowane szeroko zakrojonym planem - od podświadomego zakupu makreli w markecie, aż po moment odkrycia jej w lodówce, który to spłodził pomysł użycia ryby w innym celu niż tylko przetworzenia przez organizm. Można powiedzieć, że ona sama nas sprowokowała, my tylko wykonaliśmy jej szatański plan zdobycia popularności jako pierwsza ryba perkusyjna oraz prekursor nowego nurtu w sztuce muzyczno-filmowej.
Zespół zapowiada, że ma w planach w najbliższym czasie nagranie następnych utworów skierowanych bardziej w stronę brudnego rocka alternatywnego. Zobaczymy zatem, czy i tym razem panowie sięgną po nietuzinkowe instrumenty.
Oceń artykuł
