Kiedyś to były czasy. Posłuchajcie koncertu Slayera z 1986 roku

Jak Slayer brzmiał w 1986 roku? Przekonajcie się na własne uszy!
Lubicie narzekać, że "kiedyś to były czasy"? Jeśli tak, to mamy coś dla Was - archiwalne nagranie audio z koncertu Slayera z 1986 roku. Gotowi na pogo w domu?
Posłuchajcie koncertu Slayera z 1986 roku
5 listopada 1986 roku Slayer zagrał w El Dorado Saloon w Sacramento. Koncert odbył się miesiąc po premierze "Reign in Blood" i bez perkusisty Dave'a Lombardo. Za bębnami zasiadł Tony Scaglione z grupy Whiplash. Slayer zagrał wówczas m.in. "Angel of Death", "Reborn", "Black Magic" czy "Raining Blood". Posłuchajcie, jak wtedy brzmiała kapela:
Slayer po 40 latach na scenie postanowił zakończyć działalność. Zespół dwukrotnie pożegnał się ze swoimi fanami w Polsce, gdzie zagrał ostatnie koncerty w Gliwicach oraz w Łodzi.
Zobacz także: Slayer w Gliwicach. Zespół pożegnał się z polską publicznością [GALERIA]
Oceń artykuł