Sabaton: W Polsce przeżywamy pieprzone chwile swojego życia

Muzycy ze szwedzkiej kapeli w wywiadzie dla Antyradio.pl zdradzili jakie żarty robią innym zespołom w trasie i co sprawia, że tak często wracają do naszego kraju.
Sabaton jest właśnie w trakcie trasy koncertowej promującej jego najnowsze dzieło - płytę „The Last Stand”, która ukazała się 19 sierpnia 2016 roku. Już w przyszłym roku zespół pojawi się aż na 4 koncertach w Polsce - wystąpi 27 lutego 2017 w Gdańsku, 28 lutego we Wrocławiu, 1 marca w Warszawie i 3 marca 2017 w Krakowie.
Zespół jest sceniczną bestią, którą pokochali fani za energetyczne występu. Muzycy mają również spore poczucie humoru, co zresztą udowodnili grając... w siłowni.
Pär Sundström przyznał w wywiadzie dla Antyradio.pl, że ta akcja wydarzyła się całkiem spontanicznie:
W siłowni, do której chodzimy, zaczęliśmy myśleć czy moglibyśmy zrobić coś zabawnego i zastanawialiśmy się czy powinniśmy zagrać koncert w siłowni. Stwierdziliśmy jednak, że nie ma sensu tego robić, bo będzie to nudne. Zdecydowaliśmy zatem, że zorganizujemy występ dla ludzi, którzy będą pedałować na rowerach treningowych i odwrócimy role - my też będziemy ćwiczyć. Wydaje się to dziwne, ale jako fan naprawdę to doceniasz. Wydarzenie było popularne, odbyły się dwa darmowe koncerty i siłownia była wypełniona.
Podczas jednego koncertu artyści grali dwa razy po trzydzieści minut z przerwą po 15-20 minut i dobra forma fizyczna pozwoliła muzykom na zagranie naprawdę dobrego show. Jak widać muzycy bardzo cenią sobie zdanie swoich wielbicieli i byli zadowoleni, że ludziom spodobał się ich ekscentryczny pomysł.
Sabaton oczywiście bardzo sobie ceni również polską publiczność i chętnie wraca do naszego kraju, by ucieszyć swoją wizytą rzesze wiernych wielbicieli. Joakim Brodén oraz Pär Sundström w specjalnym wywiadzie dla Antyradio.pl opowiedzieli o tym, czy zmieniają setlisty zależnie od kraju, w którym grają i co sprawia, że chętnie wracają do Polski:
Zespół może się pochwalić również ciekawymi historiami z trasy, gdy robili żarty innym zespołom:
Byliśmy z Nightwish w Ameryce i Troy, który gra na dudach jest naprawdę dobrym magikiem na profesjonalnym poziomie - sprawia, że rzeczy znikają i nabiera dosłownie wszystkich. Podczas ostatniego koncertu opróżniliśmy szatnię Nightwish, zabraliśmy wszystko - meble, lampy, rzeczy. Pomyśleli, że ich okradziono. Po środku pokoju leżała kartka z napisem od nas - Abrakadabra, my też umiemy sprawić, by wszystko znikło.
Kolejny raz się potwierdza, że nie można się nudzić z zespołem, bo nigdy nie wiadomo na jaki pomysł wpadną muzycy.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się jak powstawała ostatnia płyta Sabatonu to w pierwszej części wywiadu dla Antyradio.pl muzycy opowiedzieli o współpracy z Peterem Tägtgrenem oraz o polskim akcencie na płycie. W kolejnej odsłonie wywiadu dowiecie się, co Joakim Brodén oraz Pär Sundström sądzą o serwisach streamingowych i jaki jest przepis na sukces szwedzkich kapel.
Oceń artykuł