Senatorka USA wezwała FBI do wszczęcia śledztwa w sprawie Marilyna Mansona. Muzyk zaprzecza zarzutom

Senatorka stanu Kalifornia zażądała od FBI zbadania sprawy Marilyna Mansona. Muzyk został oskarżony przez byłe partnerki o znęcanie i inne nadużycia.
Sytuacja wokół Briana Warnera znanego szerzej jako Marilyn Manson cały czas się zagęszcza. Jego była partnerka, aktorka Evan Rachel Wood razem z czterema innymi kobietami oświadczyła, że muzyk dopuścił się wobec niej wielu nadużyć. Manson miał "wyprać jej mózg", szantażować ją, czy też zmuszać do bycia posłuszną.
Manson oskarżony przez byłe partnerki o serie nadużyć
Reakcja środowiska Mansona była natychmiastowa. Muzyk stracił miejsce w wytwórni, która wydała jego dwa ostatnie albumy oraz zniknął z obsady kolejnych odcinków serialu "American Gods". Z niepotwierdzonych informacji wynika, że artysta może mieć też wkrótce problem z agencją, która rozważa rozstanie z metalowcem.
Manson zabrał głos na temat zarzucanych mu czynów. W oficjalnym oświadczeniu podkreślił, że doszło do przekłamania rzeczywistości i jej zniekształcenia. Muzyk nie przyznaje się do zarzutów swoich byłych partnerek.
Senatorka USA wezwała FBI do wszczęcia śledztwa w sprawie Mansona
Jak czytamy na louderthansound.com, do sprawy włączyła się senatorka stanu Kalifornia, Susan Rubio. Kobieta żąda od FBI zbadania sprawy Marilyna Mansona.
Rubio wezwała pełniącego obowiązki prokuratora generalnego Monty'ego Wilkinsona i dyrektora FBI Christophera Wray'a do zajęcia się zarzutami skierowanymi wobec muzyka. Evan Rachel Wood udostępniła pismo kobiety. W jego treści czytamy:
Niektóre z zarzutów postawionych panu Warnerowi dotyczą wydarzeń rzekomo mających miejsce w Kalifornii, dlatego jestem szczególnie zaniepokojona sprawą. Osoby, które dopuszczają się tego rodzaju nadużyć, są często seryjnymi przestępcami. Jeśli zarzuty są prawdziwe i nie zostanie w tej sprawie podjęte żadne dochodzenie, zawiedziemy ofiary i pozwolimy potencjalnemu sprawcy na dalsze wykorzystywanie niewinnych osób. Nie można do tego dopuścić.
Oceń artykuł