Sinead O'Connor stwierdziła, że Prince próbował ją kiedyś pobić

16.09.2019 14:42
Sinead O'Connor|north Fot. Splash News/EAST NEWS

Irlandzka wokalistka niedawno pojawiła się w programie "Good Morning Britain", gdzie opowiedziała historię z przeszłości związaną z Prince'em. O'Connor przyznała, że wokalista kiedyś próbował ją pobić.

Sinead O’Connor stwierdziła niedawno, że rzekomo Prince kiedyś próbował ją pobić, a jednej z członkiń jej zespołu "połamał żebra". Jej konflikt z legendarnym artystą był przez nią wielokrotnie wspominany w trakcie ostatnich dekad, ale tym razem wokalistka dość szczegółowo opowiedziała o jednym z najpoważniejszych incydentów.

Prince chciał pobić Sinead O'Connor?

Wokalistka wyjaśniła, że incydent miał miejsce niedługo po jej przełomie i opublikowaniu utworu "Nothing Compares 2 U". O'Connor została zaproszona do domu Prince'a:

Prince próbował mnie pobić. To było przerażające doświadczenie. Któregoś razu zaprosił mnie do swojego domu, a ja głupia poszłam sama. Nie podobał mu się fakt, że nie byłam jego podopieczną i nagrałam ten kawałek.

Chciał, żebym zaczęła z nim współpracować i powiedział mi, że mam nie przeklinać w wywiadach. Powiedziałam mu, że może sobie tylko pomarzyć, a on się rozwścieczył. Poszedł na górę po poduszkę, w której było coś twardego. Uciekłam z jego domu i ukryłam się za drzewem.

Przeczytaj także

Następnie dodała, że spotkała się z nim jeszcze w okolicach Malibu:

Pamiętam, że wtedy na niego naplułam, a on próbował mnie uderzyć. Uciekłam i zadzwoniłam komuś do drzwi. Ojciec zawsze mi powtarzał, że warto tak zrobić, gdy będę kiedyś w takiej sytuacji. 

O’Connor przyznała też, że Prince korzystał wtedy z "bardzo ciężkich i mocnych narkotyków", a także potwierdziła, że nie była jedyną osobą, którą dotknął gniew artysty:

Nie jestem jedyną dziewczyną, którą chciał pobić. Jedna z dziewczyn z jego zespołu trafiła do szpitala z powodu połamanych żeber. 

Na razie do opowieści Sinead O'Connor nie odnieśli się spadkobiercy Prince'a. Wokalistka niedawno przeprosiła też za swoje komentarze z końcówki 2018 roku, kiedy to stwierdziła, że "nie chce przebywać w obecności białych ludzi". O'Connor stwierdziła, że była wówczas pod wpływem gniewu i nie czuła się do końca sobą. 

Zobacz także: Sinead O’Connor chce przeżyć Bono, żeby nie przemawiał na jej pogrzebie

Kamil Kacperski
Kamil Kacperski Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.