Slayer: Nie będzie żadnych ballad!

Urszula Drabińska
19.01.2015 16:11
Slayer: Nie będzie żadnych ballad! Fot. Imago / Snapshot / East News

Gitarzysta Gary Holt nagrał już swoje partie na nadchodzący album Slayera i zdradza, co usłyszał.

Po śmierci Jeffa Hannemana komponowaniem utworów zajmuje się przede wszystkim Kerry King. Tym razem jednak to drugi gitarzysta (w zespole od 2011 roku) ma coś do powiedzenia o nowym materiale. Kilka dni temu usłyszał zremasterowane, nowe nagranie.

Jest wszystkiego po trochu, ale „wszystkiego”, co odnosi się w 100% do Slayera. To znaczy, jest ciężko, miażdżąco, mrocznie i złowieszczo. Jest wszystko, na co macie nadzieję na płycie Slayera. Nie będzie żadnych ballad!

Potwierdza tym samym słowa pierwszego gitarzysty sprzed kilku miesięcy:

Wszystko, z czego znaliście nas w przeszłości, znajdziecie też na tym nagraniu.

Prace idą sprawnie. Ostatnie szlify płycie nadaje właśnie producent Terry Date. Ten sam, z którym zespół współpracował przy pierwszej nowej piosence od 2009 roku, od płyty „World Painted Blood” – „Implode”.

Gary Holt ujawnia, że nowym utworom daleko do tego nagrania.

„Implode” to wspaniała piosenka. Naprawdę ją kocham. Zabawnie jest ją grać. Jednak w porównaniu do innych rzeczy, które napisał Kerry, jest niczym. Nie zbliża się do nich.

Chyba można mu wierzyć – nie jest jeszcze bardzo mocno związany emocjonalnie z nowymi dźwiękami. On sam nie pisze nic dla Slayera. W 2013 roku Kerry King tłumaczył dlaczego.

Po pierwsze, fani nie są na to gotowi. Po drugie, to jak rzucanie kogoś na pożarcie wilkom.

Szansę podzielenia się swoimi riffami „nowy” muzyk otrzyma na kolejnej płycie, o ile wtedy wciąż będzie w kapeli.

Tymczasem my czekamy na niezatytułowany, acz już prawie gotowy krążek. Dokładna data jego premiery nie jest na razie znana. Wydawca – Nuclear Blast – tymczasem potwierdza jedynie, że płyta ukaże się jeszcze w 2015 roku.

Urszula Drabińska Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.