Top 10: Najbogatsi perkusiści na świecie

Może i perkusiści nie zgarniają tyle fejmu, co wokaliści i gitarzyści, ale bębnienie w słynnym zespole może się naprawdę bardzo opłacać.
„Perkusista – już nie techniczny, jeszcze nie muzyk” – taki złośliwy żart krąży wśród fanów muzyki. Bębniarz to dość niewdzięczna rola w zespole. Bez niego rock obyć się wszak nie może. Z drugiej strony, wiele osób w ogóle nie zwraca uwagi na siedzących gdzieś z tyłu, łomoczących w gary i talerze kolesi – tym bardziej, że czasami ich nawet nie widać zza monstrualnych zestawów perkusyjnych.
>> Najlepsi żyjący perkusiści rockowi na świecie <<
Najbogatsi perkusiści na świecie [LISTA]
A jednak dobrze być pałkerem bardzo znanego zespołu. Choć perkusiści rzadko komponują piosenki, to samo koncertowanie i nagrywanie płyt wystarczy do dorobienia się naprawdę przyzwoitego majątku. Sprawdźcie, którym artystom „dawanie po garach” opłaciło się najbardziej według serwisu ultimateguitar.com.
Oceń artykuł