Top 20: Zespoły rockowe i metalowe ze Szwecji

Maciej Koprowicz

06.06.2018 15:55

Top 20: Zespoły rockowe i metalowe ze Szwecji

Jesteście gotowi na potop świetnej muzyki prosto ze Skandynawii? Z okazji święta narodowego Szwecji prezentujemy najważniejszych wykonawców rockowych i metalowych z tego kraju.

Święto Narodowe Szwecji obchodzone jest co roku 6 czerwca. Upamiętnia ono odzyskanie przez ten kraj niezależności od Danii poprzez zerwanie skandynawskiej Unii Kalmarskiej, które nastąpiło 6 czerwca 1523. Tego samego dnia niezależnym królem Szwecji obrano Gustawa Wazę, pierwszego władcę z dynastii Wazów, której przedstawiciele sprawowali rządy również w Rzeczpospolitej.

Co ciekawe, dopiero od 2005 roku 6 czerwca został ustanowiony w Szwecji dniem wolnym od pracy. Szwedzi zwykle świętują go na wolnym powietrzu. Korzystając z pięknej czerwcowej pogody, organizują pikniki i chodzą na plenerowe koncerty.

Z pewnością wielu Szwedów będzie celebrować narodowe święto, słuchając muzyki. I ma to swoje uzasadnienie, bo Szwecja od lat dostarcza wyjątkowo wielu muzycznych gwiazd.

Poddani króla Karola XVI Gustawa są specjalistami od muzyki pop. Nawet ci, którzy na co dzień nie słuchają popu, na pewno doskonale znają zespoły ABBA, Ace Of Base, Roxette i Army Of Lovers oraz takich wokalistów, jak Dr. Alban, September czy Måns Zelmerlöw. Ale nas oczywiście dużo bardziej interesują cięższe brzmienia. I w świecie rocka Szwecja ma się czym pochwalić!

Szwecja - zespoły rockowe i metalowe

Z okazji Święta Narodowego Szwecji prezentujemy 20 słynnych wykonawców rockowych i metalowych ze Szwecji. Skål och välkommen!

Amon Amarth

Szwecja to ojczyzna wikingów. Zrozumiałe jest więc, że najpopularniejszy przedstawiciel nurtu viking metalu wywodzi się właśnie z tego kraju. Sami muzycy zespołu z miasta Tumba twierdzą, że wykonują melodic death metal, ale nie da się ukryć – słuchając ich muzyki aż chce się chwycić za topór, wskoczyć na drakkar i wypłynąć na spienione odmęty Bałtyku.

Arch Enemy

Czy death metal może być piękny? Fani Arch Enemy z pewnością sądzą, że tak. Zespół z Halmstad, którego liderem jest gitarzysta Michael Amott zasłynął melodyjnym metalem z damskim wokalem, za który odpowiadały atrakcyjne wokalistki – przez wiele lat Angela Gossow, a od 2014 błękitnowłosa Kanadyjka, Alissa White-Gluz.

Bathory

Najważniejszy szwedzki zespół ekstremalnego metalu. Początkowo Bathory pod wodzą charyzmatycznego wokalisty Quorthona wykonywał klasyczny black metal, by z czasem zwrócić się w stronę podniosłych brzmień vikingmetalowych. Kultowe albumy „Blood Fire Death” i „Hammerheart” musi znać każdy, kto uważa się za fana metalu. Niestety, wspaniałą karierę Bathory przerwała śmierć Quorthona w 2004 roku w wielu zaledwie 38 lat.

Blues Pills

Zespół z Örebro musiał zwrócić uwagę wszystkich miłośników rockowego brzmienia w stylu retro. Grupa ze świetną wokalistką Elin Larsson łączy hard rock z elementami bluesa i psychodelii. W tym roku Blues Pills, którzy zdążyli zostać ulubieńcami polskiej publiczności wystąpią na Pol’and’Rock Festiwal.

Candlemass

Jeden z najważniejszych wykonawców w historii doom metalu. Inspirowane Black Sabbath posępne utwory, napędzane powolnymi, monumentalnymi riffami same stały się inspiracją dla bardzo wielu kapel. Albumy zespołu z lat 80., „Epicus Doomicus Metallicus” i „Nightfall” to jazda obowiązkowa dla każdego smutnego metalowca.

The Cardigans

Szwedzi są specjalistami popu, więc i pop rock tworzą z najwyższej półki. The Cardigans z obdarzoną wyjątkowo zmysłowym głosem wokalistką Niną Persson osiągnął wielki międzynarodowy sukces takimi przebojami, jak „Lovefool”, „My Favourite Game”, „Erase/Rewind” i wykonanym z Tomem Jonesem coverem Talking Heads, „Burning Down The House”.

Europe

I’s the final countdown… Trudno znaleźć kogoś, kto nigdy nie słyszałby największego przeboju zespołu z Upplands Väsby i jednego z największych rockowych hitów wszech czasów. W latach 80. grupa zaliczana była do wykonawców hair metalowych (przede wszystkim za sprawą image’u muzyków), choć muzycznie bliżej jej jest do hard rocka.

Ghost

Szwecja przez stulecia była krajem zdominowanym przez protestantyzm. A jednak to stamtąd wywodzi się Papież Metalu! Ghost to mistrzowie rockowego teatru. Lider grupy, Tobias Forge na scenie wcielał się w różne postaci – przez kilka lat w kolejnych demonicznych papieży, zwanych Papa Emeritus, a od niedawna w niejakiego Cardinala Copię. Towarzyszy mu zawsze zespół zamaskowanych duchów, czyli Ghouli. 1 czerwca 2018 ukazał się nowy album Ghosta, „Prequelle”.

HammerFall

Czołowy szwedzki wykonawca nurtu power metal. Słuchając twórczości zespołu z Göteborga można przenieść się w heroiczne czasy królów i rycerzy.

The Hives

Szwedzi doskonale czują rock’n’rolla! The Hives byli jednym z najpopularniejszych wykonawców tak zwanej nowej rockowej rewolucji, która przetoczyła się przez świat w pierwszej dekadzie XXI wieku. Takie klasyki, jak „Hate To Say I Told You So”, „Walk Idiot Walk” czy „Tick Tick Boom” to czysta garażowa energia.

In Flames

Ten zespół z Göteborga uważany jest za pioniera gatunku melodic death metal, który jest specjalnością Szwecji. Mało kto potrafi tak skutecznie łączyć ciężar z przebojowością. Takie albumy, jak „The Jester Race”, „Whoracle”, „Clayman” czy „Soundtrack To Your Escape” należą do metalowej klasyki.

Kent

Szwedzi śpiewający po angielsku znani są z doskonałego akcentu – między innymi dlatego odnoszą tak wielkie sukcesy. Ale alternatywnorockowy zespół Kent nagrywał wielkie przeboje zarówno po angielsku, jak i po szwedzku! Niestety, porównywana do U2 i Coldplay grupa z miasta Eskilstuna od 2016 nie istnieje – swoje najlepsze lata przeżywała w pierwszej dekadzie XXI wieku.

Mando Diao

Nazwa tej kapeli brzmi afrykańsko, ale nie wywodzi się ona z Senegalu, a z Borlange w Szwecji. Obok The Hives, Mando Diao jest najważniejszym szwedzkim zespołem indierockowym.

Marduk

Zespół zdobył rozgłos w Polsce po tym, jak środowiska prawicowe w Rzeszowie oprotestowały jego koncert w tym mieście w maju 2018 roku. Do występu nie doszło, a pretekstem do jego odwołania była rzekoma… awaria rur w klubie. Rzeszowscy fani muzyki mają czego żałować, bo Marduk to jeden z najlepszych skandynawskich zespołów blackmetalowych.

Meshuggah

Myślisz techniczny metal, mówisz Meshuggah. Specjalnością grupy z miasta Umeå jest wirtuozerski progresywny metal z elementami deathu, thrashu, a nawet jazzu. Meshuggah osiągnął międzynarodowy sukces takimi albumami, jak „Destroy Erase Improve”, „Nothing” i „obZen”. Słynie także z niebanalnych teledysków.

Opeth

Ikona progresywnego metalu. Pochodzący ze Sztokholmu zespół Mikaela Åkerfeldta przerzuca mosty między death metalem a rockiem progresywnym. Najważniejszymi dokonaniami formacji są wyprodukowany przez Stevena Wilsona album „Blackwater Park” z 2001 i o siedem lat późniejszy „Watershed”, ale każda płyta Opeth zasługuje na uwagę.

Refused

Umeå w północnej Szwecji jest wielkości Nowego Sącza, ale doczekała się dwóch zespołów rockowych o sławie międzynarodowej. Równie wielkie uznanie, co Meshuggah w świecie metalu, wśród punkowców zdobył posthardcore’owy Refused. Płyta o proroczym tytule „The Shape of Punk to Come” uważana jest za jeden z najwybitniejszych hc/punkowych albumów wszech czasów.

Sabaton

Na pewno najbardziej znany w Polsce szwedzki zespół metalowy. Joakim Broden i spółka to mistrzowie militarnego power metalu – w tekstach nawiązują do historii wojen. Muzycy grupy z Falun serca Polaków podbili utworami o bitwie nad Wizną i powstaniu warszawskim, czyli „40:1” i „Uprising”.

Therion

Therion to ziomkowie Europe z Upplands Väsby, wykonują jednak zupełnie inną muzykę – zaczynali od death metalu, a stopniowo przeszli do metalu symfonicznego. Siłą sprawczą zespołu i jedynym stałym członkiem jest gitarzysta i multiinstrumentalista Christofer Johnsson.

Tiamat

Zespół mrocznego Johana Edlunda zaliczany jest do najważniejszych wykonawców gotyckiego metalu, choć znajdziemy w jego muzyce również wpływy doomu, rocka gotyckiego i progresywnego. Najsłynniejszym dokonaniem Tiamat jest album „Wildhoney” z 1994.

Maciej Koprowicz Redaktor antyradia