Zajrzyj za kulisy "25 lat niewinności" Kazika. Jak powstawał teledysk?

25.08.2020 09:24
Kazik Staszewski|undefined Fot. Romana Makówka/Antyradio.pl

W sieci pojawiło się nagranie zza kulis kręcenia klipu "25 lat niewinności" Kazika Staszewskiego. Utwór powstał na potrzeby filmu o Tomaszu Komendzie.

"25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to poruszający film oparty na prawdziwych wydarzeniach z życia Tomasza Komendy, którymi żyła cała Polska. To fabularna opowieść o życiu młodego mężczyzny niesłusznie skazanego na 25 lat więzienia za popełnienie brutalnego przestępstwa. Twórcy filmu podejmują próbę znalezienia odpowiedzi na do dziś nurtujące wszystkich pytania. Jak to mogło się wydarzyć? Dlaczego niewinny człowiek musiał aż 18 lat czekać w celi na sprawiedliwość?

Kazik "25 lat niewinności" - kulisy powstawania klipu

Film w reżyserii Jana Holoubeka pojawi się w kinach 18 września. Utwór promujący produkcję stworzył Kazik Staszewski, który jednocześnie był jedną z pierwszych osób, które mogły obejrzeć dzieło.

Przeczytaj także

Obraz Jana Holoubka zrobił na rockowym artyście tak duże wrażenie, że muzyk musiał obejrzeć go jeszcze dwukrotnie, z miejsca zgadzając się na stworzenie do niego piosenki.

Ten film opowiada niesamowitą historię, pełną tragedii i dramatyzmu (…). To jeden z najlepszych filmów jakie widziałem w życiu.

"25 lat niewinności" szybko stał się hitem. W serwisie streamingowym YouTube został odtworzony już 1,5 miliona razy. Jak powstawał klip do poruszającej kompozycji? Zobaczcie kulisy teledysku do tego niezwykłego utworu.

"25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to poruszająca opowieść o niezłomności ludzkiego ducha, wytrwałości oraz sile, jaka tkwi w rodzinie. Pełna napięcia i mocnych, wyrazistych postaci historia pokazująca nieznane wątki i rzucająca nowe światło na wydarzenia, które doprowadziły do skazania i uniewinnienia Komendy. Zdjęcia do produkcji były kręcone we Wrocławiu, Warszawie i okolicach oraz Wałbrzychu i Zabrzu. Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” powstał przy zaangażowaniu i pełnym wsparciu Tomasza Komendy i jego rodziny.

Bohater produkcji, Tomasz Komenda o ekranizacji swojej historii mówi:

Zgodziłem się na ten film, bo darzę dużym zaufaniem jego twórców. Wiem, że nie zrobią niczego przeciwko mnie i że w filmie pokażą całą prawdę – od pierwszej do ostatniej minuty. Zero fałszu. Chcę, aby ludzie zobaczyli, co tak naprawdę się ze mną działo. Ku przestrodze. Bo ta historia mogła przydarzyć się każdemu, a że padło akurat na mnie, to cóż… Żyję dalej, z podniesioną głową. Jestem wolny. Czuję, jakbym urodził się po raz drugi.
Przeczytaj także
Joanna Chojnacka
Joanna Chojnacka Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.