Dave Mustaine wspomina pierwsze koncerty. „Wymykały się spod kontroli”

Dave Mustaine z Megadeth opowiedział o tym, jak wyglądały pierwsze koncerty zespołu. Trzeba przyznać, że jest co wspominać.
Dave Mustaine niedługo po tym, jak został wyrzucony z Metalliki, założył zespół Megadeth. Było to w 1983 roku i do tej pory grupa daje świetne koncerty i wydaje płyty. Formacja szybko podbiła muzyczny rynek, a fani ciężkich brzmień do dzisiaj chętnie słuchają grupy.
Sam Dave Mustaine, który zawsze słynął z ciętego języka, nadal nie hamuje się w wypowiedziach i nawet ze sceny potrafi dosadnie powiedzieć, co myśli. Nie szczędzi nikomu, nawet swoim fanom. Warto przypomnieć, że to właśnie trudny charakter muzyka miał przyczynić się do tego, że pozostali członkowie Metalliki postanowili się z nim pożegnać.
Dave Mustaine wspomina pierwsze koncerty
Dave Mustaine potrafi nie tylko dosadnie wyrazić swoje zdanie, ale też zabrać fanów w podróż sentymentalną. Przy okazji jednego z wywiadów, muzyk nawiązał do pierwszych koncertów grupy Megadeth. Trzeba przyznać, że jest co wspominać, a koncerty mocno różniły się od tych, na które chodzimy dzisiaj. Muzyk wprost przyznał, że publiczność nie do końca wiedziała, jak się zachować.
Koncerty wymykały się spod kontroli, bo mało kto wiedział, co to jest moshing. Nie wiedzieli co to jest crowdsurfing. Dzieciaki po prostu skakały ze sceny, a nikt nie wiedział, jak się zachować. Niektórzy wpadali na scenę, potrącali cię, łapali statyw mikrofonu, żeby zabrać kostki, walili w gitarę albo próbowali krzyczeć do mikrofonu, aż ktoś ich nie wykopał ze sceny. Totalne metalowe szaleństwo.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Po więcej informacji zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka , Twittera, TikToka i Instagrama. Żeby posłuchać, co teraz gramy, kliknij w poniższy baner.
Oceń artykuł