Oto 50 najgorszych płyt świetnych muzyków według The Rolling Stone. W rankingu jest sporo rockowych albumów

Chociaż w zestawieniu pojawiło się sporo rockowych twórców, to pierwsze miejsce należy do znanego rapera.
Jak my lubimy takie zestawienia :) Magazyn The Rolling Stone słynie z rankingów, gdzie do jednego wora wrzuca różnych artystów i dziennikarze starają się ich ocenić według jakiegoś kryterium. Takim oto sposobem powstało zestawienie 50 najgorszych płyt wybitnych muzyków i w tym rankingu nie zabrakło też rockowych i metalowych akcentów.
Oto 50 najgorszych płyt świetnych muzyków według The Rolling Stone. W rankingu jest sporo rockowych albumów
Artykuł The Rolling Stone zaczyna się od słów Arystotelesa "Nie ma wielkiego geniusza bez nutki szaleństwa". Podkreślono, że na taką myśl filozof wpadł 2,3 tys. lat przed tym, zanim potwierdzili to m.in. Bob Dylan, John Lennon, Carole King, Elton John, Madonna i Prince. Dziennikarze stwierdzili, że jest niestety sporo wybitnych artystów, którzy wydali naprawdę złe płyty przez nałogi, zostali zmuszeni przez wytwórnię do nagrania albumu komercyjnego, czy po prostu szukali swojego brzmienia i nie wiedzieli kompletnie, od czego zacząć.
Na miejscu 50. znalazł się zatem album The Who "It's Hard", który otworzył to niechlubne zestawienie, które objęło płyty m.in. Van Halen, R.E.M., Metalliki, Genesis, Kiss, The Doors, Queen czy Davida Bowiego. Miejsce 1. jednak przyznano nierockowej płycie. Uznano, że album "Ye" Kanyego Westa to początek jego upadku i ta właśnie płyta zasługuje na złoto w rankingu.
Top 10 najgorszych albumów wybitnych muzyków przedstawia się jednak następująco:
- Ye – Kanye West
- Squeeze – The Velvet Unterground
- Union – Yes
- Metal Magic – Pantera
- Down In The Groove – Bob Dylan
- Forbidden – Black Sabbath
- Unfinished Music No. 1: Two Virgins – John Lennon i Yoko Ono
- Fun In Acapulco – Elvis Presley
- American Dream – Crosby, Stills, Nash And Young
- Mardi Gras – Creedence Clearwater Revival
Całe zestawienie Rolling Stone możecie przeczytać na stronie magazynu.
Oceń artykuł