Harvey Weinstein ma koronawirusa. Został odizolowany od reszty więźniów

Harvey Weinstein - były producent filmowy, który został niedawno skazany za gwałt ma koronawirusa. Władze więzienne podjęły kroki, by nie zaraził innych osadzonych.
Na początku marca 2020 roku sąd skazał Harveya Weinsteina na 23 lata pozbawienia wolności za gwałt i wymuszenie czynności seksualnej. Według najnowszych informacji były potentat filmowy został zdiagnozowany jako kolejna osoba z koronawirusem.
Harvey Weinstein ma koronawirusa
Jak podają The Niagara Gazette i The Daily Beast, 68-letni przestępca jest chory na COVID-19. Informacja nie została potwierdzona w stu procentach, ale agencja rządowa New York Department Of Corrections potwierdziła, że u dwóch osadzonych w więzieniu, w którym przebywa obecnie Weinstein, wykryto koronawirusa.
Były producent filmowy nie jest w dobrej kondycji fizycznej. Ostatnio przeszedł nieudaną operację pleców. Według słów dziennikarzy przeniesiono go do izolatki, by nie zarażał pozostałych więźniów. Na razie nie wiadomo, jaki jest stan zdrowia Weinsteina.
Epidemia koronawirusa dotarła również do Stanów Zjednoczonych. W wielu miastach obowiązuje kwarantanna. Dotkliwie walkę z chorobą odczuł przemysł filmowy, który w ciągu kilku tygodni stracił miliardy dolarów. Wiele planów zdjęciowych wstrzymało prace. COVID-19 nie odpuszcza też gwiazdom. Jednym z pierwszych aktorów zarażonych koronawirusem był Tom Hanks.
O karygodnym zachowaniu Weinsteina plotkowano od lat. Producent był ważną osobą w Hollywood i stał za takimi filmami, jak "Pulp Fiction", "Zakochany Szekspir" czy "Buntownik z wyboru". W końcu po latach przełamano milczenie i ofiary Weinsteina zaczęły głośno mówić o molestowaniu seksualnym i gwałtach w branży filmowej. Dzięki ruchowi MeToo zwrócono w końcu uwagę na traktowanie kobiet nie tylko w świecie filmu, ale również innych dziedzinach zawodowych. Weinstein został oskarżony o przestępstwa seksualne, z które trafił w końcu za kraty.
Zobacz też: Koronawirus w Polsce dalej się rozprzestrzenia. Ile osób choruje? Nowe dane z Ministerstwa Zdrowia
Oceń artykuł