Microsoft będzie banować i karać finansowo za przeklinanie w grach

Michał Tomaszkiewicz
28.03.2018 13:10
Kontroler Xbox One|undefined Fot. materiały prasowe

Microsoft będzie uczył i wychowywał graczy w swoich tytułach – według nowego regulaminu, za używanie obraźliwego języka podczas grania można będzie otrzymać bana, a nawet stracić zakupione dobra oraz środki na koncie.

Nowy regulamin używania konsoli Xbox oraz dostępnych na nią usług ma obowiązywać od maja 2018 roku. W praktyce używanie „obraźliwego języka” będzie penalizowane w całej rozpiętości oferty Microsoftu, na przykład w Outlooku czy komunikatorze Skype.

Microsoft chce w ten sposób dostosować się do nowego amerykańskiego prawa FOSTA (Fight Online Sex Trafficking Act), które czyni go odpowiedzialnym za wszelkie działania użytkowników mogące mieć związek z płatnymi usługami seksualnymi.

Najwyraźniej Microsoft uznał, że przerzucanie się graczy uwagami na temat swoich rodzicielek może wiązać się dla niego z poważnymi konsekwencjami.

Microsoft banuje za obraźliwy język

Konsekwencje, jakie grożą użytkownikom usług Microsoftu za używanie obraźliwego języka, są naprawdę mocne.

foto: zrzut ekranu

Microsoft ostrzega, że w świetle nowego regulaminu będzie mógł zawieszać lub nawet banować konta użytkowników, anulować licencje na zakupione produkty oraz unieważniać środki zgromadzone na koncie osoby rzucającej przekleństwami.

W jaki sposób Microsoft będzie pilnować porządku i przestrzegania regulaminu, jeszcze nie wiadomo. Najprawdopodobniej nie będzie to jednak aktywna inwigilacja wszystkiego, co mówią i piszą gracze – przynajmniej na początku. Mowa jest raczej o sprawdzaniu działań użytkowników, którzy zostaną zaraportowani do korporacji.

 

Michał Tomaszkiewicz Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.