Przegrał zakład i od dwóch miesięcy mieszka na dachu. Będzie mógł wrócić do domu gdy jego drużyna wygra w końcu mecz

Fan Cincinnati Bengals nie spodziewał się, że tegoroczny sezon NFL tak bardzo da mu w kość. Wiedział, że jego zespół jest słaby, ale nie myślał, że aż tak.
W trakcie piątego meczu sezonu, gdy Cincinnati Bengals podejmowali u siebie zespół Z Arizony, Jeff Lanham wypowiedział zdanie, którego teraz bardzo żałuje. Przekonany o tym, że jego zespół w końcu wygra, Jeff zapowiedział, że zamieszka na dachu swojego baru do momentu gdy "Pantery" w końcu kogoś pokonają. Od tego dnia minęły dwa miesiące, a Bengals mogą się poszczycić 10 porażkami i brakiem jakichkolwiek zwycięstw w tym sezonie.
Mężczyzna zamieszkał na dachu, bo jego zespół przegrał mecz
Wierny kibic postanowił dotrzymać swojego słowa i opuścił żonę, aby zamieszkać na dachu należącej do niego knajpy.
To, co zaczęło się jako żartobliwy zakład, przerodziło się w koszmar dla całej rodziny.
Tu jest tak nudno. Można umrzeć z nudów w ciągu dnia. Nic nie masz do roboty. Nie masz gdzie pójść. Tylko siedzisz.
- wyjaśnił Jeff, którego zespół zmierzy się 17.12.2019 z Oakland Raiders. Jak opowiada żona kibica, nigdy jeszcze tak bardzo nie zależało jej na zwycięstwie Bengali.
Zawsze mówiłam, że nigdy nie modliłam się, aby wygrać mecz. Znam o wiele poważniejsze powody do modlitwy. Ale przez ostatnie kilka tygodni modlę się: „Proszę, pozwól nam wygrać, żeby Jeff mógł w końcu zejść z tego dachu."
Po miesiącu mieszkania w namiocie na dachu budynku Jeff zdecydował trochę udekorować swoje gniazdko. W tym momencie odwiedzający mogą usiąść z gospodarzem na kanapie, zjeść trochę przekąsek i obejrzeć mecz na 50-calowym telewizorze.
Jak wyjaśniają amerykańscy dziennikarze, niestety nie zapowiada się, aby Jeff miał zejść z dachu w ciągu najbliższych tygodni. Jego "Pantery" będą bowiem mierzyły się z jednymi z najlepszych drużyn w lidze: Oakland Raiders i Pittsburgh Steelers.
Zobacz także: Kot, który przerwał mecz NFL nadal na wolności!
Oceń artykuł