Poradnik Antysłuchacza

W związku z powiększeniem zasięgu Antyradia, mamy kilka zaleceń dla naszych nowych milusińskich... Przeczytajcie je, jeśli chcecie być dobrymi Antysłuchaczami!
Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że Fani Antyradia informują nas o podejrzanych odgłosach wypływających z ich radioodbiorników.
Wszystko za sprawą nowych częstotliwości Antyradia, które będzie można słuchać w 16 lokalizacjach już od 15 lutego 2015 roku!
Sprawdźcie, czego lepiej nie robić!
1. Jak się nazywamy?
Bardzo rozbawił nas sposób, w jaki nas wyszukujecie. Koleżanki i Koledzy: Jesteśmy Antyradiem! Nie Antyradjem, Anty Radiem, Anty Radjem czy AntyRadiem! :)
2. Jak wygląda nasze nowe logo?
Zapamiętajcie: to jest nasze jedynie słuszne bezkompromisowe logo! Nie myślcie już o starym!
3. Jak kawa, to tylko siekiera...
Ewentualnie: Bigos, Szatan, Laciatte, Grzybowa i w końcu Cold Vodka. U nas nic nie jest do końca normalne, nawet ekspres do kawy...
4. Interesują nas tylko ostre brzmienia!
Nie gramy niczego, co mogłoby spowodować dziurę w naszym rockowym mózgu. My nawet nie wiemy jak brzmi „Ruda tańczy jak szalona”, a ktoś próbował znaleźć tę wariatkę na stronie Antyradio.pl! :(
5. Bądźcie z nami w social mediach!
Bardzo lubimy, kiedy z nami twittujecie, wcale nie musicie być światowymi gwiazdami rocka! :) Odwiedzajcie nas na naszym Facebooku, Wykopie i Twitterze, no i oczywiście czytajcie nasze teksty na Antyradio.pl!
6. Akcje Antyradia
Płyta Rocku, Antyradio zachodzi za skórę, Antyfest czy Antyradio na Przystanku Woodstock to ważne hasła, które powinny na stałe zagościć w Waszych głowach. Z nami będziecie mogli wypromować swój zespół, zrobić sobie dziarę czy też obejrzeć z film w kinie plenerowym. Antyradio to nie tylko radio!
PS Kochamy Was! :)
Oceń artykuł