"Batgirl" została anulowana. Film był praktycznie gotowy, co się wydarzyło?

Zaskakująca decyzja Warner Bros. Discovery ws. "Batgirl" pojawiła się niespodziewanie i skonfundowała nie tylko twórców i aktorów, ale też właściwie cały przemysł filmowy.
Warner Bros. usunął film Batgirl, chociaż ten był praktycznie gotowy
Warner Bros. Discovery potwierdziło, że film "Batgirl" został oficjalnie anulowany i nie ujrzy światła dziennego. Jak podaje Deadline, powodem mają być luki prawne, które pozwolą firmie na niezanotowanie kilku strat - wszystko przez to, że niedawno doszło do zmiany właścicieli ze względu na połączenie Warnera i Discovery. Film "Batgirl" kosztował firmę około 70 milionów dolarów (chociaż plotkuje się o kwocie wynoszącej ponad 100 milionów).
Innym, znacznie mniej skomplikowanym powodem, jest fakt, że WBD postanowiło ponownie skupić się na premierach kinowych, a nie na filmach w streamingu, co WarnerMedia zaczęło robić powoli pod reżimem poprzedniego prezesa, Jasona Kilara. Plus bardzo prawdopodobne, że filmy DC będą mocno uzależnione od wydarzeń z filmu "The Flash", który zadebiutuje dopiero w czerwcu 2023 roku ("Batgirl" miała się pojawić w 2022 roku).
Oprócz tego, skasowanie filmu z latynoską aktorką Leslie Grace nie jest zbyt dobrym ruchem wizerunkowym ze strony Warner Bros. Discovery. Firma wytłumaczyła jednak bardzo szybko w oficjalnym oświadczeniu, że to definitywnie nie jest ze sobą powiązane"
Decyzja o nie wypuszczeniu "Batgirl" jest spowodowana strategiczną zmianą w naszym podejściu do uniwersum DC i platformy HBO Max. Leslie Grace to niezwykle utalentowana aktorka i ta decyzja, nie jest podyktowana jej występem. Jesteśmy bardzo dumni i wdzięczni twórcom "Batgirl" i "Scooba!" za pracę, którą wykonali, a przy okazji liczymy, że niedługo będziemy mogli współpracować przy innych projektach.
Głos w sprawie zabrała sama Leslie Grace, która podziękowała za możliwość pracy przy takim projekcie, skutecznie ukrywając jakiekolwiek animozje wobec WBD:
Jestem dumna z tego, jak wiele miłości, wiary i ciężkiej pracy wykonała nie tylko nasza obsada, ale też cała załoga przez te 7 miesięcy pracy w Szkocji. Jestem niesamowicie podekscytowana, że mogłam pracować z absolutnymi legendami przemysłu i nawiązałam znajomości, które będę kultywowała przez lata. Dziękuję wszystkim fanom Batgirl, którzy pozwolili mi założyć pelerynę i zostać (jak powiedziała sama Babs) "moją własną bohaterką". Batgirl na wieki!
Oceń artykuł