Tom Holland uważa, że kolejne filmy Marvela powinny reprezentować więcej niż "białych kolesi hetero"

02.07.2019 09:22
Tom Holland|undefined Fot. AP/Associated Press/East News

Tom Holland - młody aktor, który obecnie wciela się w Spider-Mana, stwierdził, że nadeszła pora, by produkcje MCU wyszły poza schemat. Według niego w ofercie studia powinny znaleźć się tytuły trafiające do każdej grupy ludzi. 

Już niedługo do kin na całym świecie trafi najnowszy film Marvel Studios - "Spider-Man: Far From Home". Z tej okazji Tom Holland - odtwórca tytułowego superbohatera udziela wielu wywiadów w ramach promocji produkcji MCU. W jednym z nich zaznaczył, że przyszłość kinowego uniwersum powinna zacząć reprezentować osoby, które zazwyczaj są w Hollywood marginalizowane

Tom Holland chce zróżnicowanej przyszłości filmów Marvela

Szefowie studia od dawna zapowiadają, że niebawem zobaczymy więcej zróżnicowanych bohaterów. Do tej pory prym wiedli biali, heteroseksualni mężczyźni, co w zmieniającej się rzeczywistości trąci anachronizmem. Sukces kolejnych produkcji spowodował, że producenci nie boją się wyjść poza schemat. Z tego powodu niebawem zobaczymy między innymi bohaterów LGBTQ. Tom Holland został zapytany o ten wątek w rozmowie z The Sunday Times. 

Świat nie jest tak prosty, że ogranicza się tylko do białych kolesi hetero. Na tym się nie kończy i te filmy muszą reprezentować więcej niż tylko jeden typ osób. 

Swoje słowa potwierdził w wywiadzie dla NME. 

Nie mogę rozmawiać o przyszłości bohatera, ponieważ szczerze nie wiem i to jest poza moimi kompetencjami. Ale wiem, że przyszłość Marvela w najbliższych latach skupi się na reprezentacji wielu różnych typów ludzi.

W świecie MCU już pojawiła się pierwsza otwarcie homoseksualna postać. Chodzi o epizod w "Avengers: Endgame", grany przez jednego z reżyserów filmu - Joe Russo. W 2018 roku zadebiutował pierwszy solowy film o czarnoskórym herosie z kinowego uniwersum Marvela - "Black Panther". Produkcja cieszyła się ogromną popularnością wśród widzów. Podobnie było w przypadku pierwszej produkcji, w której główną bohaterką była kobieta - "Kapitan Marvel". Według niepotwierdzonych informacji w najbliższej przyszłości zobaczymy bohaterów LGBTQ, (najprawdopodobniej w "The Eternals") oraz pierwszą muzułmańską heroinę (Ms. Marvel). Plotkuje się również, że schedę po Iron Manie przejmie Ironheart - czarnoskóra nastolatka, która w komiksach stworzyła zbroję podobną do wynalazku Tony'ego Starka. 

Przeczytaj także

"Spider-Man: Far From Home" - kiedy premiera?

 23. produkcja MCU trafi do kin już 5 lipca 2019 roku. W filmie Jona Wattsa oprócz Hollanda w roli Spider-Mana zobaczymy między innymi Samuela L. JacksonaZendayęCobie Smulders, Jona Favreau, Martina Starra oraz Marisę Tomei i Jake’a Gyllenhaala.

Zobacz też: "Avengers: Endgame" - Joe Russo skomentował pierwszą otwarcie gejowską postać w filmach Marvela

Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia

Najnowsze

Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.