Gwiazda Star Wars dołączy do Marvela? Miałaby zagrać Spider-Woman

Plotki o tym, że Daisy Ridley ma się wcielić w Jessikę Drew/Spider-Woman w nadchodzącym filmie o superheroinie, krążą po sieci już od dobrych kilku latach. Gwiazda w końcu sama się do nich odniosła.
Daisy Ridley jako Spider-Woman? Aktorka skomentowała plotki
Daisy Ridley, w przeciwieństwie do np. Adama Drivera, czy Oscara Isaaca, raczej nie jest obsypywana wieloma propozycjami pracy po zakończeniu przygody z trylogią "Star Wars". Zresztą sama aktorka w 2020 roku stwierdziła, że czuła ogromny niepokój dotyczący swojej przyszłości - jej telefon przez kilka miesięcy milczał.
Aktorka zrealizowała film "Chaos Walking" z Tomem Hollandem, jednak ten nie był ani sukcesem komercyjnym, ani nie zdobył uznania fanów i krytyków. Na szczęście dał jej możliwość pojawienia się w mediach, gdzie mogła porozmawiać na temat potencjalnych ról i poprowadzić swego rodzaju kampanię marketingową swojej osoby.
Ridley udzieliła wywiadu portalowi Comicbook.com, w którym zapytano ją na temat plotek łączących ją z rolą Spider-Woman.
Ridley była rozbawiona całą sytuacją, twierdząc, że jej słowa były wyrwane z kontekstu i chociaż faktycznie Sony kontaktowało się z nią w tej sprawie, to "definitywnie nie jest najpoważniejszą kandydatką do tej roli".
Potwierdziła jednak, że chętnie dołączyłaby do Marvel Cinematic Universe, gdyby pojawiła się taka propozycja:
To całkiem zabawne, bo ktoś się mnie zapytał niedawno na temat plotek o Spider-Woman i powiedziałam, że to brzmi bardzo fajnie. I tym sposobem nagle stałam się główną kandydatką do tej roli, co nie jest prawdą! Raczej nie jest tak, że ja wybrzydzam i czekam na coś "wielkiego". Przeczytałam scenariusz, jest świetny i sam pomysł na film mnie urzekł. Jeżeli pojawi się poważna propozycja, to chętnie ją przyjmę. Niedawno skończyłam oglądać "WandaVision". To był świetny serial, taki dziwny i różnorodny. Dołączenie do takiego świata, który ciągle się zmienia, byłoby ekscytujące.
Na razie nie wiemy zbyt dużo na temat "Spider-Woman" - film ma podobno wyreżyserować dla Sony Olivia Wilde (najlepiej znana chyba z roli Trzynastki w "Doktorze Housie"), natomiast producentką będzie Amy Pascal, która nadzorowała m.in. wszystkie odsłony "Spider-Mana" z Tomem Hollandem.
Oceń artykuł