James Franco wraca do aktorstwa. Zniesławiony artysta wcieli się w Fidela Castro
Dwukrotny zdobywca Złotego Globu i nominowany do Oscara aktor James Franco został zaangażowany do nowego projektu "Alina of Cuba", który opowiada o nieślubnej córce Fidela Castro.
James Franco wraca do aktorstwa. Wcieli się w Fidela Castro
Jak podaje Deadline, James Franco wcieli się w kubańskiego dyktatora Fidela Castro w nadchodzącym filmie "Alina of Cuba" autorstwa Miguela Bardema. Oprócz tego dowiedzieliśmy się, że Mia Maestro zagra jego kochankę, Natalię "Naty" Revueltę.
Opisywani powyżej kochankowie w prawdziwym świecie doczekali się córki o imieniu Alina Fernandez. W nią wcieli się Ana Villafane. Scenariusz przygotował nominowany do oscara Jose Rivera oraz zdobywca Pulitzera Nilo Cruz. Twórcy opowiedzą w filmie historię wspomnianej Córki Castro, która na przestrzeni lat stała się jedną z najbardziej głośnych przeciwników politycznych dyktatora Kuby.
Fernandez dowiedziała się o tym, że jest córką Fidela Castro w wieku 10 lat - wówczas, po latach sekretnych wizyt w ich domu, jej matka wyjawiła, że "El Comandante" jest jej biologicznym ojcem. To mocno wpłynęło na jej życie i w kolejnych latach Alina stała się jednym z wrogów publicznych numer 1. Kilkukrotnie została aresztowana podczas prób ucieczki z kraju, aż w końcu w 1993 roku udało się jej zbiec do Hiszpanii.
Jej perypetie przykuły wówczas uwagę międzynarodowych mediów. Fernandez w końcu osiadła na stałe w Miami, gdzie kontynuowała głośną publiczną krytykę kubańskiego rządu i samego Fidela Castro. Krótko mówiąc - jej historia definitywnie nadaje się na film.
Przypominamy, że październiku 2019 roku do sądu w Los Angeles wpłynął pozew przeciwko Jamesowi Franco, w którym aktor został oskarżony o "niewłaściwe zachowanie seksualne" (wykroczenia na tle seksualnym). Dokumenty zostały złożone przez jego dwie byłe studentki ze szkoły filmowej Studio 4, Sarę Tither-Kaplan i Toni Gaal, które uczęszczały do placówki w 2014 roku. Od tamtego czasu Franco raczej nie otrzymywał zbyt wielu ról.
Na razie nie wiemy też, kiedy poznaczymy jego powrót na ekrany - "Alina of Cuba" nie ma bowiem na razie ustalonej daty premiery.
Oceń artykuł
