Mark Hamill uczcił Carrie Fisher w rocznicę jej śmierci: "Zawsze z nami"

28.12.2020 10:53
Carrie Fisher i Mark Hamill - Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja - kadr z filmu Fot. AP/East News

Carrie Fisher zmarła pod koniec grudnia 2016 roku. Fani "Star Wars" pamiętają o aktorce wcielającą się w księżniczkę Leię. Podobnie jak jej koledzy z planu.

27 grudnia 2016 roku zmarła Carrie Fisher - aktorka, która zasłynęła rolą Lei Organy w serii "Gwiezdne Wojny". Fani co roku upamiętniają gwiazdę. Robią to również koledzy z planu, między innymi Mark Hamill, który wcielał się w bliźniaka Lei - Luke'a Skywalkera.

Mark Hamill upamiętnił rocznicę śmierci Carrie Fisher

W 2020 roku fani "Star Wars" obchodzili czwartą rocznicę śmierci Fisher. Jak zwykle 27 grudnia nie zabrakło w mediach społecznościowych wpisów, upamiętniających aktorkę i jej słynną postać.

Polecamy

Chociaż Hamill zazwyczaj zamieszcza raczej dowcipne posty, poruszając poważne tematy nie śmieszkuje. Aktor opublikował na Twitterze wpis, w którym dość zwięźle uczcił koleżankę z planu "Star Wars".

Hamill zamieścił kadr z filmu "Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi" - ostatniej produkcji, w której pośmiertnie zagrała Fisher. Jest to fragment napisów końcowych, w których uhonorowano zmarłą aktorkę po raz ostatni wcielającą się w postać księżniczki Lei. Obrazek podpisał hasztagiem #AlwaysWithUs (Zawsze z nami) i zilustrował emotikoną przedstawiającą pęknięte serce.

Polecamy

Carrie Fisher - na co zmarła aktorka?

23 grudnia 2016 roku Carrie Fisher przeszła atak serca podczas lotu samolotowego z Londynu do Los Angeles. Po wylądowaniu została przewieziona do szpitala. Zmarła cztery dni później w wieku 60 lat. Następnego dnia umarła jej matka, Debbie Reynolds. Fisher została pochowana wraz z matką na Forest Lawn Memorial Park 5 stycznia 2017 roku.

Polecamy
Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.