Oscary 2022 rozdane. Które filmy wygrały w najważniejszych kategoriach?

Do kogo powędrowały Oscary? "Diuna" zgarnęła największą ilość statuetek, ale tytuł najlepszego filmu należy do innej produkcji.
Po ubiegłorocznej pandemicznej odsłonie uroczystość wręczenia Oscarów powróciła do hollywoodzkiego Dolby Theatre. Po raz pierwszy od kilku lat impreza miała znów "gospodarzy". Obowiązki prowadzących pełniły aktorki Wanda Sykes, Amy Schumer i Regina Hall. Które filmy nagrodzono podczas 94. gali Oscarów, która odbyła się w nocy z niedzieli na poniedziałek?
Oscary 2022 rozdane. Które filmy wygrały w najważniejszych kategoriach?
Jak podaje PAP, najważniejsza nagroda - Oscar dla najlepszego filmu - trafiła tej nocy do "CODA" w reż. Sian Heder. Opowieść o dziewczynie, która jest jedyną słyszącą osobą w najbliższej rodzinie doceniono już wcześniej m.in. Główną Nagrodą Jury podczas festiwalu w Sundance, nagrodą Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych oraz dwiema statuetkami BAFTA. Tej nocy twórcy obrazu zostali uhonorowani trzykrotnie - za najlepszy film, scenariusz adaptowany (Heder), a także w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy (Troy Kotsur).
Najwięcej, bo aż sześć statuetek otrzymali twórcy "Diuny" Denisa Villeneuve'a, czyli adaptacji słynnej powieści science fiction Franka Herberta. Akademicy nagrodzili ich w kategoriach najlepsze zdjęcia (Greig Fraser), dźwięk (Mac Ruth, Mark Mangini, Theo Green, Doug Hemphill i Ron Bartlett), efekty specjalne (Paul Lambert, Tristan Myles, Brian Connor i Gerd Nefzer), montaż (Joe Walker), scenografia (Patrice Vermette i Zsuzsanna Sipos) oraz muzyka (Hans Zimmer).
Film "Psie pazury" był nominowany aż w 12 kategoriach, ale zwyciężył tylko w jednej. Statuetka powędrowała do Jane Campion za najlepszą reżyserię. Tym samym nowozelandzka reżyser okazała się lepsza od Kennetha Branagha ("Belfast"), Paula Thomasa Andersona ("Licorice Pizza"), Ryusuke Hamaguchiego ("Drive My Car") i Stevena Spielberga ("West Side Story").
Najlepszą aktorką pierwszoplanową została Jessica Chastain, wyróżniona za tytułową rolę w "Oczach Tammy Faye". Ariana DeBose, która zagrała w "West Side Story" zwyciężyła w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa. Tymczasem w kategorii najlepszy scenariusz oryginalny bezkonkurencyjny okazał się Kenneth Branagh ("Belfast").
Rola ojca sióstr Williams w "King Richard: Zwycięska rodzina" zapewniła Willowi Smithowi Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Laureatem nagrody dla najlepszego pełnometrażowego filmu międzynarodowego został "Drive My Car" Ryusuke Hamaguchiego. Adaptacja opowiadania Harukiego Murakamiego pokonała "The Hand of God" Paolo Sorrentino (Włochy), "Lunana: A Yak in the Classroom" Pawo Choyning Dorji (Bhutan), "Przeżyć" Jonasa Pohera Rasmussena (Dania) oraz "Najgorszego człowieka na świecie" Joachima Triera (Norwegia).
Najlepszym krótkometrażowym dokumentem wybrano "The Queen of Basketball" Bena Proudfoota, a najlepszym dokumentem pełnometrażowym - "Summer of Soul" Ahmira "Questlove" Thompsona. "Nasza magiczne Encanto" Jareda Busha i Byrona Howarda zwyciężyło w kategorii najlepsza pełnometrażowa animacja. Tytuł najlepszej krótkometrażowej animacji przypadł "The Windshield Wiper" Alberto Mielgo.
W kategorii najlepszy krótkometrażowy film aktorski Oscara nie zdobyła "Sukienka" Tadeusza Łysiaka. Wyprodukowana przez Warszawską Szkołę Filmową historia młodej pracownicy motelu, która z powodu niskiego wzrostu doświadcza odrzucenia ze strony mężczyzn, była entuzjastycznie przyjęta m.in. na festiwalach filmowych w Atlancie, San Diego i Rhode Island. Tym razem jednak nagroda powędrowała do "The Long Goodbye" Aneila Karii.
Statuetką za najlepsze kostiumy doceniono Jenny Beavan ("Cruella"). To trzeci w historii Oscar dla brytyjskiej kostiumografki. Poprzednie otrzymała w 1987 r. za "Pokój z widokiem" i w 2016 r. za "Mad Max: Na drodze gniewu". Do ekipy filmu "Oczy Tammy Faye" powędrowała nagroda za najlepszą charakteryzację i fryzury. Najlepszą piosenką została "No Time To Die" w wykonaniu Billie Eilish i jej brata Finneasa O'Connella.
Oceń artykuł