"Sekrety Dumbledore'a" nie uratują serii 'Fantastyczne zwierzęta"? Przegląd pierwszych ocen filmu

Już 7 kwietnia 2022 roku w polskich kinach zadebiutuje oficjalnie film "Fantastyczne zwierzęta: Sekrety Dumbledore'a". W sieci pojawiły się pierwsze recenzje tej produkcji.
Fantastyczne zwierzęta: Sekrety Dumbledore'a - pierwsze opinie o filmie
Szału nie ma, ale mogło być znacznie gorzej - tak krótko można podsumować pierwsze opinie o "Sekretach Dumbledore'a", czyli nowej odsłonie serii "Fantastyczne zwierzęta".
Po nieźle przyjętym debiucie ("Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć") i bardzo rozczarowującej części drugiej ("Zbrodniach Grindelwalda") nadszedł czas na nową przygodę Newta Scamandera.
Chociaż jeśli wierzyć pierwszym recenzjom, to głównymi bohaterami są raczej młody Albus Dumbledore i Gellert Grindelwald. Ten drugi, grany tym razem przez Madsa Mikkelsena, jest według wszystkich najlepszą częścią filmu. Aktor gra czarnoksiężnika w zupełnie inny sposób, niż Johnny Depp, nadając mu więcej cech ludzkich i robiąc z postaci charyzmatycznego lidera o chorych przekonaniach, a nie pokręconego dziwaka.
Film jest chwalony za ilość ciekawostek dla największych fanów Pottera, niezłe połączenie dramatu i komedii, a nawet to, że nieco "uproszczono" fabułę i łatwiej jest zrozumieć, co tak naprawdę jest ważne w filmie.
Nadal jednak krytykowane są te same aspekty, co w poprzednich dwóch filmach - wielu bohaterów jest wciśniętych na siłę, nie mają praktycznie nic do roboty i po prostu są kolejnym nazwiskiem do zapomnienia. Główne skrzypce grają tu bowiem Dumbledore i Grindelwald, a reszta jest po prostu tłem, która odbiera czas ekranowy tym tytanom. Zarzuty są również kierowane do drewnianych dialogów, średniego CGI i braku magii (zarówno tej "filmowej", jak i zaklęć).
W ogólnym rozrachunku "Sekrety Dumbledore'a" mają na Rotten Tomatoes obecnie 60% (na 50 recenzji) - te jednak cały czas spływają, więc wynik może ulec znaczącej zmianie, kiedy film pojawi się już w kinach. To nastąpi już 7 kwietnia 2022 roku.
Oceń artykuł