Top 10 najstraszniejszych horrorów o zombie

Sergiusz Kurczuk
30.10.2018
Aktualizacja: 03.02.2020 15:34
Top 10 najstraszniejszych horrorów o zombie Fot. kadr z filmu Świt żywych trupów

Zombie to bardzo popularny potwór z horrorów. Z okazji zbliżającego się Halloween przygotowaliśmy listę 10 najlepszych filmów grozy o żywych trupach. 

Obecnie zombie bardzo często pojawiają się jako główni antagoniści horrorów. Ale żywe trupy są stosunkowo młodymi przedstawicielami galerii ikon filmów grozy. Opowieści o wampirach, czy wilkołakachzakorzenione w kulturze europejskiej od tysięcy lat. Tymczasem zombie wywodzą się z wierzeń voodoo i w filmach pojawiły się dopiero w roku 1932. Zanim nieumarłe stwory stały się rozpadającymi, chodzącymi zwłokami łaknącymi mózgów, przeszły długą drogę. Swoją obecną formę zawdzięczają twórcom lat 60. XX wieku. Chociaż zombie pojawiały się w horrorach z kolejnych dekad, w ciągu ostatnich 20 lat cieszą się szczególnie ogromną popularnością dzięki serialowi "The Walking Dead" i licznym filmom poświęconym tym stworzeniom.

Z powodu zbliżającego się święta Halloween, przygotowaliśmy dla Was zestawienie 10 najlepszych horrorów poświęconych zombie. 

Zobacz też: >> Top 10 przerażających horrorów o wampirach <<

TOP 10: Horrory o zombie

10. "Białe Zombie" (1932)

Klasyka w reżyserii Victora Halperina, która jest uznawana za pierwszy film o zombie w historii kina. Dziś już nie przeraża, jak w dniu premiery, ale wciąż warto obejrzeć tę niesamowitą historię o miłości, przeplatanej wierzeniami voodoo polanymi popkulturowym sosem. Tym bardziej że w rolach głównych wystąpili Madge Bellamy, Bela Lugosi, Robert Frazer i Joseph Cawthorn.

9. "Zombie SS" (2009)

Przenosimy się bliżej naszych czasów, przynajmniej jeśli chodzi o datę premiery, bo "Zombie SS", jak sama nazwa wskazuje, odnosi się do okresu II wojny światowej. W tym norweskim horrorze grupa studentów wyrusza w góry i natyka się... na odział zombie-hitlerowców. Produkcja ma oczywiście elementy komediowe, ale nie oznacza to, że nieumarli SS-Mani nie są przerażający, a krew nie leje się strumieniami. 

8. "Resident Evil" (cała seria)

Horror akcji z Milą Jovovich w roli głównej doczekał się aż 6 odsłon i chociaż według fanów 1. część jest najlepsza, nie mogliśmy nie uwzględnić pozostałych filmów z tej serii. Szczególnie że jak w żadnym innym filmie spektrum zombie jest naprawdę szerokie, a ich geneza o wiele bardziej realna, niż w pozostałych produkcjach o żywych trupach. 

7. "Grindhouse: Planet Terror" (2007)

W wypadku tego filmu wystarczy nadmienić, że reżyserem był Robert Rodriguez. Każdy, kto zna jego poprzednie produkcje, doskonale wie, że filmowiec lubuje się w absurdach i kiczu, które podnosi do rangi sztuki. Jest kuriozalnie, krwawo i chociaż pojawiają się momenty naprawdę przerażające, całość ma raczej dość umowny charakter i "Grindhouse: Planet Terror" wzbudzi uśmiech podczas seansu na twarzy niejednego kinomana.

6. "Cmentarzysko" (1981)

Włoska produkcja o zombie, która może nie jest oryginalna, jeśli chodzi o fabułę, ale na pewno warta obejrzenia przez każdego fana żywych trupów. W filmie wyreżyserowanym przez Andrę Bianchiego główni bohaterowie będą musieli przetrwać w rezydencji, którą otoczyła horda zombie. 

5. "Zombie ekspres" (2016)

Kolejna pozycja spoza Hollywood. Dość świeża produkcja z Korei Południowej, zwraca szczególną uwagę nietypowym pomysłem. Akcja rozgrywa się bowiem w pociągu, jadącym z Seulu do Pusan, w którym wybucha epidemia zombie. Pasażerowie starają się przetrwać atak choroby, która zamienia ludzi w żywe trupy. 

4. "Martwica mózgu" (1992)

Słynny horror Petera Jacksona, który powstał na długo przed "Władcą Pierścieni" jest obecnie otoczony kultem wiernych fanów. Nic dziwnego, bo "Martwica mózgu" to wyjątkowy film. Głównie z powodu dozy absurdu i abstrakcyjnego poczucia humoru, połączonych z naprawdę obrzydliwymi scenami gore. Historia zaczyna się od ukąszenia matki głównego bohatera przez małopszczura. Wkrótce kobieta zmienia się w zombie i zaczyna infekować osoby z jej otoczenia. 

3. "28 dni później" (2002)

Brytyjski horror o zombie, który opowiada o próbie przetrwania głównego bohatera w nowym i nieprzyjaznym świecie. Chłopak budzi się pewnego dnia ze śpiączki i ku swojemu przerażeniu odkrywa, że wszystko uległo radykalnej zmianie. Winę za ten stan rzeczy ponosi apokalipsa zombie. Protagonista stara się przeżyć w świecie wypełniony nieumarłymi, agresywnymi stworami. 

2. "Świt żywych trupów" (2004)

W 2004 roku Zack Snyder postanowił sięgnąć po jeden z filmów ze słynnej serii o zombie George'a A. Romero. Remake opowiada oczywiście o świecie wypełnionym zombiakami oraz grupie ocalałych, którzy postanawiają schronić się w centrum handlowym. Produkcja, podobnie jak oryginał ma drugie dno i poniekąd stanowi satyryczną metaforę współczesnego świata

1. "Noc żywych trupów" (1968)

Na szczycie podium nie ma żadnego zaskoczenia. Ląduje na nim oczywiście najsłynniejszy film George'a A. Romero, który położył podwaliny pod większość opisanych wyżej produkcji. To właśnie "Noc żywych trupów" skrystalizowała obraz zombie w globalnej popkulturze. Z dzisiejszej perspektywy opowieść o grupie ludzi barykadującej się w domu przed plagą tytułowych potworów nie jest niczym oryginalnym. Jednak w 1968 roku było to novum, rewolucjonizujące postrzeganie zombie. 

Przeczytaj także

To oczywiście tylko wycinek produkcji poświęconych nieumarłym stworom. Zombie są na tyle popularne, że ich występowanie nie ogranicza się jedynie do horrorów. Jeśli nie boicie się chodzących zwłok lub nie straszne Wam wyjedzenie mózgu, mam dla Was inne halloweenowe propozycje. Zawsze możecie sięgnąć po najohydniejsze filmy grozy albo rozkoszować się klasyką tego gatunku

Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.