Czego nie zobaczyliśmy w 8. sezonie "Gry o tron"? Pojawiły się usunięte sceny [WIDEO]

W sieci pojawiły się sceny, które z różnych powodów nie zostały zawarte w ostatecznej wersji ósmego sezonu "Gry o tron".
Ósmy sezon "Gry o tron" z pewnością przejdzie do historii telewizji. Jedni zapamiętają go jako widowiskową kulminację jednego z najpopularniejszych seriali w dziejach, inni z kolei jako spektakularną porażkę. Kilka miesięcy po wielkim finale serialu stacja HBO opublikowała sceny, które z różnych powodów nie znalazły się w ostatecznej wersji ostatnich odcinków.
"Gra o tron" - sceny usunięte z ósmego sezonu
Zaprezentowane sceny miały się znaleźć w odcinkach 1-4. W pierwszej z nich widzimy Daenerys Targaryen, która zaraz po przybyciu do Winterfell przechadza się w towarzystwie Jona Snow. Skróconą wersję tej sceny widzieliśmy w odcinku, tutaj jednak dostajemy znacznie lepsze spojrzenie na nieufność, z jaką ludzie Północy podchodzili do Matki Smoków i bierność, jaką w tej kwestii wykazywał jej ukochany.
Kolejna ze scen, przedstawiająca sir Davosa, jest niewielkim przedłużeniem tego, co widzieliśmy w odcinku drugim. Prawdziwym konkretem jest to, co następuje później. Kolejna ze scen przenosi nas bowiem do epizodu trzeciego, czyli słynnej bitwy o Winterfell. Obserwujemy tu Żelaznych Ludzi błądzących po lesie śladami Innych. Następnie jesteśmy świadkami tego, jak Sansa Stark i Tyrion Lannister używają Smoczego Szkła ratując Missandei, Gilly i małego Sama.
Ostatnia scena odbywa się po bitwie, czyli w odcinku czwartym. Obrazuje ona Daenerys droczącą się ze swoimi przyjaciółmi - Missandei i Szarym Robakiem. O tym momencie było głośno, gdy światło dzienne ujrzały scenariusze odcinków. Zakładano wówczas, że scena ta miała na celu lepsze ukazanie przemiany Niespalonej w Szaloną Królową. Wygląda jednak na to, że całość powstała ostatecznie w bardziej komediowym tonie i zapewne dlatego scena nie znalazła się ostatecznie w odcinku.
Choć "Gra o tron" dobiegła końca, stacja HBO nie zamierza opuścić krainy Westeros tak szybko. Już w przyszłym roku mają ruszyć zdjęcia do spin-offa serialu o tytule "House of the Dragon". Poznamy w nim szczegółową historię rodu Targaryenów, od Podboju Aegona Zdobywcy do utraty korony przez Szalonego Aerysa II.
Zobacz też: "Gra o Tron" - twórcy zdradzili, w której scenie posunęli się za daleko
Oceń artykuł